DAJ CYNK

Sharp Aquos C10 - czy nowa marka poradzi sobie na polskim rynku?

Damian Szerszeń (damianoo)

Testy sprzętu

Wydajność i zasilanie

Za zapewnienie mocy obliczeniowej testowanego urządzenia odpowiada ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 630, wspierany przez 4 GB pamięci RAM. Taki zestaw oznacza wydajność pozwalającą na płynne korzystanie z podstawowych funkcji smartfonu, jednak przy bardziej wymagających aplikacjach szybko pojawiają się problemy takie jak zauważalny spadek szybkości działania, płynności animacji oraz częstsze ubijanie procesów działających w tle, co może dziwić ze względu na „rozsądne” 4 GB pamięci RAM. Problemy z wydajnością pojawiają się także przy próbie uruchomienia bardziej wymagających gier. Na plus zaliczam natomiast 64 GB wbudowanej pamięci (ok. 46 GB do dyspozycji użytkownika), którą można rozszerzyć za pomocą kart pamięci o maksymalnej pojemności 128 GB.

Zasilanie

Sharp Aquos C10 został wyposażony w litowo-polimerowy akumulator o pojemności 2700 mAh, który w typowym scenariuszu użytkowania obejmującym 30 minut rozmów telefonicznych, korzystanie z Messengera i przeglądarki internetowej, kilkanaście zdjęć oraz 1 godzinę słuchania muzyki wystarczył na dobę działania, osiągając czas z włączonym ekranem na poziomie 3,5 godziny. Taki wynik nie zachwyca, na szczęście w ustawieniach znajdziemy funkcję S Boost, która pozwala zarządzać działaniem aplikacji w tle, optymalizując czas pracy akumulatora. S Boost umożliwia także wykonywanie cyklicznej defragmentacji pamięci oraz dostosowanie częstotliwości pracy CPU celem przyspieszenia działania smartfonu. W ustawieniach baterii znajdziemy również tryb oszczędzania energii oraz możliwość sprawdzenia, które aplikacje zużywają najwięcej energii.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News