DAJ CYNK

Test telefonu Allview X3 Soul Style

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Allview to rumuńska firma, która na rynku smartfonów zaistniała w 2011 roku. Od tego czasu sukcesywnie rozwija swoje produkty, czyniąc je coraz lepszymi. Jednym z efektów tej ewolucji jest model X3 Soul Style.


Allview to rumuńska firma, która na rynku smartfonów zaistniała w 2011 roku. Od tego czasu sukcesywnie rozwija swoje produkty, czyniąc je coraz lepszymi. Jednym z efektów tej ewolucji jest model X3 Soul Style. Czy udanym? Przekonajmy się.

Dane techniczne i zawartość pudełka:
- metalowa obudowa, z przodu Corning Gorilla Glass 3,
- wymiary: 154,5 x 75,6 x 8,15 mm, masa: 162,2 g,
- 5,5-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości FullHD (1080 x 1920 pikseli, 401 ppi), czujnik oświetlenia,
- ośmiordzeniowy chipset MediaTek MT6753 (Cortex-A53 @1,3 GHz, 28 nm),
- trzyrdzeniowa grafika Mali-T720,
- 3 GB RAM, 32 GB pamięci masowej,
- czytnik kart microSD (do 128 GB) zamiennie z kartą nanoSIM,
- Android 6.0 z nakładką Allview (test na oprogramowaniu X3_Soul_Style_0401_V5650),
- główny aparat 13 Mpix, matryca Sony IMX258, przysłona obiektywu F/2.0, filtr UV, autofocus oparty na detekcji fazy, diodowa lampa, filmy 1080p@30fps,
- przedni aparat 8 Mpix, przysłona obiektywu F/2.2, diodowa lampa, filmy 720p@16fps,
- LTE Cat4 (150/50 Mb/s), Wi-Fi b/g/n dual band, Bluetooth 4.0, GPS z A-GPS, cyfrowy kompas, microUSB 2.0 z USB OTG,
- czytnik linii papilarnych,
- radio FM z RDS-em,
- niewymienny akumulator litowo-jonowy o pojemności 3150 mAh, szybkie ładowanie.

Eleganckie i solidne kartonowe pudełko kryło w swym wnętrzu, oprócz smartfonu w kolorze szarym, ładowarkę 5V/1,8A z odłączanym przewodem USB o długości około 100 cm, przewód OTG (przejściówka z microUSB na pełnowymiarowe USB A), słuchawki dokanałowe z mikrofonem i kluczyk SIM. Zestaw uzupełniony jest czterojęzykową krótką instrukcją obsługi, kartą gwarancyjną oraz folią ochronną na wyświetlacz.



Wygląd zewnętrzny i wyświetlacz

Allview X3 Soul Style to eleganckie urządzenie, któremu jednak - przynajmniej według niektórych serwisów internetowych - brakuje indywidualnego charakteru. Można się z tym zgodzić, ponieważ biorąc do ręki ten telefon miałem wrażenie, że już kiedyś coś podobnego testowałem i nie był to wytwór rumuńskiego producenta. Pomijając ten drobny i w sumie nieistotny mankament dostajemy tu solidny sprzęt z metalową obudową (producent chwali się użyciem stopu magnezu) oraz wypukłym szkłem 2,5D. Całość dobrze leży w dłoni, choć z uwagi na całkiem pokaźne wymiary, obsługa jedną ręką może być utrudniona, chyba, że włączymy specjalny tryb obsługi jedną ręką. Dobre wrażenie psuje nieco trzeszcząca od czasu do czasu obudowa, szczególnie w dolnej części smartfonu.

Na tylnym panelu urządzenia znalazły miejsce: lekko wystający okrągły obiektyw głównego aparatu, pojedyncza dioda doświetlająca, wklęsły, także okrągły czytnik linii papilarnych, logo producenta, oznaczenie modelu oraz otwory głównego głośnika. Jest też dopisek "dts Sound". Boki urządzenia to gniazda microUSB i audio oraz otwór mikrofonu na dole, przyciski głośności i zasilania po prawej stronie oraz wysuwana tacka na karty SIM i pamięci po lewej. Górny bok jest pusty. Cały przód X3 przykrywa wypukła tafla szkła z wyciętym podłużnym otworem na głośnik słuchawki, obok którego widać obiektyw przedniej kamery i diodę doświetlającą, a także słabiej miejsce z czujnikami (oświetlenia i zbliżeniowym). 71,4 % przedniej powierzchni smartfonu zajmuje wyświetlacz, pod którym producent umieścił dotykowe przyciski systemowe w układzie "samsungowym" (przycisk wstecz po prawej).

Do jakości obrazu na wyświetlaczu nie mam żadnych zastrzeżeń, szczególnie jeśli uwzględnić cenę urządzenia. Duża rozdzielczość, odpowiednio nasycone kolory, które wyglądają dobrze bez względu na kąt patrzenia, a także bardzo dobra czytelność w każdych warunkach oświetleniowych to cechy, które zasługują na dużego plusa.

Informacja sponsorowana: Firmy pożyczkowe odrzuciły Twój wniosek? Spokojnie, sprawdź nowe chwilówki na rynku - dostępne w serwisie oddamzachwile.pl.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News