DAJ CYNK

Test telefonu BlackBerry Key2 - nareszcie ładny, inny telefon

Michał Świech (Isand)

Testy sprzętu

Wyświetlacz



W modelu BlackBerry Key2 został zastosowany dokładnie ten sam wyświetlacz co w KeyOne. Ma on przekątną 4,5 cala, format obrazu 3:2 i rozdzielczość 1620 x 1080 pikseli. Zagęszczenie punktów na poziomie 434 ppi sprawia, że obraz jest naprawdę dobrej jakości, w żadnym wypadku nie uda nam się dostrzec pojedynczych pikseli. Jasność ekranu może sięgać zarówno 434 nitów, jak i 577 nitów. To wszystko zależy od tego czy włączymy automatyczną jasność. W pełnym słońcu nasz BlackBerry sprawuje się naprawdę dobrze, wedle znalezionych w Internecie rankingów Key2 plasuje się w tej kwestii między LG G7 ThinQ, a HTC U12+. To zdecydowanie nie jest towarzystwo, którego należy się wstydzić.



Format obrazu został dostosowany do wygodnego czytania i pisania mejli. Nie sprawdza się za dobrze przy np. oglądaniu filmów, dlatego prawie zawsze będziemy mieli dwa czarne paski - u dołu i u góry. Inna wada to Gorilla Glass 3 w miejsce 4. Na czymś TCL musiał jednak zaoszczędzić, i bez tego Key2 miał sporą cenę początkową - 650 dolarów.

Interfejs i aplikacje systemowe

Telefon pracuje pod kontrolą Androida 8.1 Oreo. Znajdziemy tutaj jednak sporo rozwiązań BlackBerry. Launcher kanadyjskiej firmy pozwala na przykład na o wiele łatwiejsze dodawanie widżetów (jeden z testowych proponuje kolację z CEO firmy Johnem Chenem) czy wyłączanie urządzenia. Najważniejsze są tu jednak autorskie aplikacje BlackBerry. Mamy zatem Password Keeper, który (jak sama nazwa mówi) pozwala przechowywać nasze hasła. Ze względów bezpieczeństwa, aplikacja nie pozwala na wykonywanie zrzutów ekranu. Widzimy też cały dodatkowy pakiet biurowy (tzn. inny niż podstawowy Google Docs) na który składają się BlackBerry Notable, Zadania, Notatki, Tryb Redaktora i Privacy Shade.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: nullnullnull