DAJ CYNK

Test telefonu HTC Radar

Mateusz Pakulski

Testy sprzętu

HTC Apps to właśnie ten dział, a znajdziemy w nim m.in.:
- HTC Watch (zapowiedzi filmów i ekskluzywne materiały),
- Locations (oznaczanie na mapie miejsce, w których byliśmy),
- Connected Media (gromadzi w jednym miejscu wszystkie media z telefonu),
- Photo Enchancer (proste dodawanie efektów do zdjęć),
- Latarka (wykorzystuje diodę LED aparatu fotograficznego),
- Connection Setup (ustawienia połączeń z Internetem/MMS-ów).

Oprócz tego, w menu ustawień znalazło się oddzielne miejsce dla ustawień telefonu podczas połączenia przychodzącego, np. wyciszenie gdy telefon jest podnoszony czy pogłośnienie dzwonka, gdy telefon spoczywa w torebce. Kolejnym jest korektor dźwięku (bez integracji z odtwarzaczem muzycznym) wraz z efektami (SRS oraz tryb 5.1 przy podłączonym zestawie słuchawkowym). Autorskim rozwiązaniem jest funkcja udostępniania połączenia internetowego, czyli tzw. hotspot Wi-Fi (tutaj: Internet Sharing), a także tryb zdjęć panoramicznych dostępnych z poziomu menu aparatu fotograficznego.

Do tego dochodzą modyfikacje ogólnie dostępnych aplikacji (np. YouTube czy Tango), jednak większych różnic w stosunku do wersji regularnych tutaj nie znajdziemy.

Dźwięki

Jakość rozmów prowadzonych za pomocą HTC Radar są na dobrym poziomie. Zarówno my słyszymy głośno i wyraźnie naszego rozmówcę, jak również i on nas. Co prawda miejscami mogą wystąpić nieznaczne szumy podczas rozmowy, ale będzie to bardziej zasługa warunków w sieci, a nie samego telefonu.

Po przełączeniu dźwięku na głośnik zewnętrzny jego jakość jest dostateczna. Przy odrobinie samozaparcia możliwe będzie przeprowadzenie rozmowy w ten sposób, ale z komfortem konwersacji nie będzie to miało zbyt wiele wspólnego. Wina leży tutaj po stronie zbyt małej mocy głośnika zewnętrznego oraz zbyt niskiej głośności emitowanych przez niego dźwięków.

Telefon wyposażony został w jeden głośnik, który umieszczony został na tylnym boku. Jego moc jest co prawda wystarczająca, jednak charakterystyka emitowanego przez niego dźwięku już nie do końca. Przeszkadza tutaj brak tonów niskich, zbyt metaliczny dźwięk oraz wyraźnie zauważalne zniekształcenie przy wyższych poziomach głośności. Jako okazjonalny odtwarzacz urządzenie sprawdzi się bardzo dobrze, jako coś poważniejszego - już nie do końca. I obecny tutaj korektor muzyczny zbyt wiele w tej kwestii nie zmieni.

Po podłączeniu standardowych słuchawek jest zauważalnie lepiej. Dźwięki są głębsze, nabierają dynamiki, ale do dedykowanych odtwarzaczy MP3 wciąż jeszcze trochę będzie brakować. Zastosowanie? Co najwyżej jako odtwarzacz do wędrówek po głośnym mieście.



Multimedia

MP3, eAAC+, WAV oraz WMA - z tymi formatami muzycznymi Radar poradzi sobie bez większego problemu. Polegnie jednak przy próbie odtworzenia formatu OGG Vorbis czy FLAC.

Z formatów i kodeków wideo odnajdziemy tutaj MP4, H.263/H.264 oraz WMV. Ich płynność dla materiału w rozdzielczości HD 720p (1280 x 720 pikseli) jest bardzo dobra - z wyjątkiem drobnego przeskoku na samym początku odtwarzania (co nie jest regułą), dalsza jakość odtwarzania jest wzorowa.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News