DAJ CYNK

Test telefonu Nokia Lumia 930

Marcin Kruszyński (vonski)

Testy sprzętu

Interfejs, OS, oprogramowanie w standardzie

Testowana Nokia pracowała pod kontrolą najświeższej odsłony Windows Phone 8.1 wraz z pakietem usług Nokia Cyan. Prezentacja najnowszej wersji mobilnego Windowsa zamknęła usta sporej grupie krytyków. Do smartfonów z systemem Microsoftu trafiło kilkadziesiąt nowości, w tym wiele dość długo oczekiwanych. Zmiany w stosunku do poprzedniej wersji były już tematem niejednego artykułu, skupmy więc na najważniejszych sprawach.

Ekran domowy zyskał dodatkową kolumnę kafelków - teraz możemy mieć w jednej linii nawet 6 ikon o najmniejszym rozmiarze, co ucieszy zwłaszcza posiadaczy urządzeń z większymi ekranami. Rozwijany pasek u góry ekranu stał się w końcu centrum powiadomień, które informuje nas o wszystkich zdefiniowanych zdarzeniach: nowych wiadomościach, e-mailach, nieodebranych połączeniach czy też informacjach z zainstalowanych aplikacji. Nad powiadomieniami nie zabrakło również skrótów do najczęściej używanych przełączników takich jak Wi-Fi, Bluetooth, tryb samolotowy, kontrola obrotu ekranu i kilku innych. Skróty możemy dowolnie ustawiać i wybierać z listy kilkunastu najbardziej istotnych w telefonie czynności.

Pakiet Nokia Cyan niesie w sobie mnóstwo dodatków. Aplikacje autorstwa fińskiego producenta są w większości przydatne, choć nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Nokia trochę na siłę próbuje zwiększać ich ilość. Poza popularną Nokia Camera, Here Maps i Here Drive (nawigacja) dostajemy również takie rodzynki jak Kuchnia (przepisy kulinarne), Nokia Glam Me (filtry do obróbki zdjęć "selfie"), Podróże (aplikacja do wyszukiwania rezerwacji wakacji) czy też "Zdrowie i kondycja" o wiadomym zastosowaniu. Ja osobiście odnoszę wrażenie, że Finowie poszli trochę w stronę Samsunga, który zwykł zasypywać użytkowników mnóstwem aplikacji (które skutecznie pomniejszały ilość dostępnej pamięci urządzenia), a z których większość osób i tak nigdy nie korzysta.

Oprogramowanie Lumii podczas testów działało stabilnie i bez większych problemów. Raz czy dwa razy zdarzyło się, że któraś z aplikacji przestała odpowiadać i konieczny był jej restart, ale były to przypadki odosobnione. Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że każda kolejna odsłona mobilnych okienek Microsoftu przynosząc nowe udoskonalenia wpływa nieco ujemnie na wydajność i szybkość pracy sprzętu. Windows Phone dalej jest bardzo szybką i wydajną platformą, ale i tutaj można już dostrzec chwilowe zamyślenia podczas wzbudzania aplikacji pracujących w tle czy też długie uruchamianie programów maskowane systemowymi animacjami. Nie są to w żadnym przypadku poważne lagi, ale czasem minimalnie dają się odczuć. Podczas testów wziąłem do jednej ręki 930 a do drugiej leciwą 510 z WP7. Wiecie który telefon szybciej uruchomił systemową aplikację aparatu? Bingo, był to model sprzed dwóch lat z 800 megahercowym procesorem i 256 megabajtami pamięci RAM. Oczywiście możliwości aparatu w 510 to jakieś 30% funkcji dostępnych w nowym modelu, a jakość zdjęć dzieli przepaść, ale...

Co zatem znajdziemy na pokładzie 930 po wyjęciu z pudełka? Poza oczywistymi programami do obsługi aparatu, telefonu czy wiadomości znalazły się tutaj Alarmy (budzik), App Social (program dobierający treści w sklepie z aplikacjami pod kątem tego jak używamy smartfona), Czujnik danych (program monitorujący użycie danych mobilnych poprzez poszczególne aplikacje), Finanse (akcje i notowania giełdowe), klient Google Mail, zakładka Gry z dostępem do konta Xbox, pakiet map i nawigacji (Here Maps i Here Drive+), przeglądarka Internet Explorer, Kalendarz, lista Kontaktów, komunikator Line, odtwarzacz Muzyka wraz z potężną aplikacją Nokia Mix Radio oraz Nokia Beamer - programik pozwalający na wyświetlanie ekranu naszego telefonu na wyświetlaczu innego urządzenia.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News