Podsumowanie
Z telefonu na telefon coraz bardziej odczuwam, że specyfikacjom nie można ślepo wierzyć, ani tym bardziej sugerować się tylko nimi. To, że producent obiecuje dużą ilość pamięci wewnętrznej, nie musi znaczyć, że będzie to szybka pamięć. Pojemnościowy panel dotykowy wcale nie jest gwarancją obecności funkcji multitouch i dobrej czytelności ekranu w każdych warunkach. Z kolei obecność gniazda microUSB nie musi zaraz znaczyć, że telefon można ładować przez port USB. Nokia X6 jest znacznie szybsza niż o rok starszy model 5800, wciąż jednak na każdym kroku brakuje jej mocy obliczeniowej i wciąż powtarzane są braki Nokii 5800. Który producent wprowadza w 2010 roku na rynek smartfon za prawie 1600 zł, z procesorem taktowanym zegarem 434 MHz i równie marnymi 128 MB pamięci RAM? Takie muzealne parametry znaleźć można tylko u Nokii. Cena jednak bardzo szybko topnieje (obecnie na stronie Nokii jest to 1299 zł), a wersja z 8 GB, która niebawem wejdzie do sprzedaży będzie jeszcze tańsza.
Jeśli ktoś lubi często zamyślające się telefony i jednak na testowany model się zdecyduje, będzie zadowolony z kilku cech Nokii X6. Telefon jest niewielki, ma szybki GPS i darmową nawigację satelitarną. Oferuje też przyzwoitą jakość dźwięku i porządne słuchawki w zestawie. Po zbilansowaniu wad i zalet telefonu oraz po przejrzeniu w sieci cen nowych i używanych X6-tek, trudno Nokię X6 polecać. Aż ciśnie się na usta informacja, że przecież za te same pieniądze dostać można Samsunga Wave, który bije X6 pod niemal każdym względem, w tym jakością dźwięku… Nokia musi się wreszcie otrząsnąć, X6 nie jest tym na co czekał rynek. Drogi Czytelniku, jeśli koniecznie musisz kupić Nokię, bo ufasz tylko temu producentowi - czekaj cierpliwie na Nokię N8.
Wady: