DAJ CYNK

Test telefonu Samsung Galaxy A6+

orson_dzi (Arkadiusz Dziermański)

Testy sprzętu

Akumulator



Akumulator w Galaxy A6+ to prawdziwa bestia! Co prawda 3500 mAh przy 6-calowym ekranie nie wygląda szczególnie imponująco, ale rzeczywistość jest zupełnie inna. Już pierwszego dnia byłem pod wrażeniem. Smartfon dostałem ok godziny 16. Później przez ponad godzinę wykonałem blisko setkę zdjęć, potem była standardowa konfiguracja i zabawia ustawieniami przez kilkadziesiąt minut. W okolicach godziny 23 stan naładowania akumulatora wskazywał 88%. Co prawda smartfon był używany w tym czasie bez karty SIM, ale to i tak robi wrażenie.

Na co dzień bardzo rzadko zdarzało mi podpinać do ładowarki częściej niż co dwa dni. Pełne dwa dni, bo smartfon ładowałem dopiero w nocy. A i bez tego jeszcze rano mógłby bez problemu działać nawet kilka godzin. Dziennie wykonywałem standardowo ok 15-20 minut rozmów, wysyłałem 30-40 SMS-ów, do tego godzina muzyki na słuchawkach, ponad godzina Internetu, stała synchronizacja poczty, pogody i komunikatorów, włączone Wi-Fi i maksymalne podświetlenie ekranu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News