DAJ CYNK

Test telefonu Samsung S8300

Mateusz Pakulski (Q!)

Testy sprzętu

Akcelerometr na uwięzi

W telefonie nie zabrakło akcelerometru, jednak, tak jak i w przypadku modelu S7220, jego działanie zostało mocno ograniczone. Sprawdzi się on jedynie przy zmianie orientacji wyświetlanego obrazu przez wbudowaną przeglądarkę oraz przy korzystaniu z galerii, gdzie wyświetlenie kolejnego/poprzedniego zdjęcia może być realizowane poprzez przechylenie telefonu w odpowiednim kierunku. Pozostałe elementy menu są nieczułe na jego działanie i możemy zapomnieć o poziomej orientacji wyświetlanych w nich treściach.

Bateria - niby jest, a jej nie ma

Znajdujące się w urządzeniu ogniwo zostało wykonane w technologii litowo-jonowej i posiada pojemność zaledwie 880 mAh. To zdecydowanie za mało jak na tak multimedialny telefon. W pełni naładowana bateria przy korzystaniu z zasobów sieci przez dwie godziny, wykonaniu kilku zdjęć, przeprowadzeniu łącznie około 30 minut rozmów oraz wysłaniu i odebraniu około 50 wiadomości, nie wytrzymuje nawet półtorej doby. Bardziej intensywne korzystanie z sieci, np. przez cztery godziny, co nie jest nadzwyczajnym wynikiem, np. podczas długiej podróży pociągiem, powoduje, że telefon będzie mieć poważne trudności z działaniem do wieczora. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku korzystania z interfejsu Bluetooth. Przesłanie około 20 zdjęć o wielkości 2-3 MB każdy spowoduje zużycie około 60% pojemności ogniwa (!). W przypadku korzystania jedynie z rozmów oraz wiadomości, czas działania telefonu wyraźnie się zwiększa i może wynieść nawet dwie i pół doby. W takim przypadku możliwe będzie przeprowadzenie łącznie nawet 60 minut rozmów oraz obsłużenie 50 i więcej wiadomości. Jednak niewielkie to pocieszenie, gdyż telefon swoimi parametrami wyraźnie zachęca do korzystania z multimediów. Bateria w S8300 to ogromny zawód.

Podsumowanie, czyli co dla kogo

Dla kogo zatem przeznaczony jest Samsung S8300? Z telefonu z pewnością będą zadowolone osoby, które lubią korzystać z urządzenia wyposażonego w dotykowy ekran, jednak czasem chcą również odpocząć od jego obsługi. Dobra jakość wykonywanych zdjęć oraz mnogość opcji fotograficznych, więcej niż dobra jakość odtwarzanej na słuchawkach muzyki, bogate funkcje multimedialne oraz ciekawy wygląd telefonu są tym, co może przyciągnąć użytkowników. Pod warunkiem, że mają oni stały dostęp do gniazdka elektrycznego.

Zdecydowanie natomiast nie można polecić Ultra Touch osobom, które w komunikacji z innymi często korzystają z wiadomości tekstowych. Również użytkownicy korzystający intensywnie z bardziej zaawansowanych funkcji niż tylko rozmowa i SMS-y powinni się zastanowić zanim zdecydują się na zakup tego modelu - szybko może zabraknąć na nie baterii.

Czy zatem S8300 to konstrukcja, która stanie się kolejnym hitem ze stajni Samsunga? Pomimo swoich niezaprzeczalnych zalet, trudno nie odnieść wrażenia, że jednak nie wszystko zostało tutaj do końca przemyślane, a niektóre jego elementy wręcz uniemożliwiają komfortowe korzystanie z telefonu. W związku z tym jego popularność może być wyraźnie mniejsza niż ta, którą zaplanował sobie Samsung.

Wady:
- bardzo niewygodny edytor wiadomości (poważne kłopoty z działaniem słownika T9 oraz przeładowany ekran trybu edycji)
- słaba bateria
- niewielkie problemy z głośnikiem
- bardzo wolno działający aparat
- słaba czułość anteny
- ekran zbyt łatwo zbiera odciski palców i inne nieczystości
- mocno ograniczona funkcjonalność akcelerometru
- drobne braki oraz nielogiczności w menu
- źle wyskalowany głośnik

Zalety:
+ duży i czytelny (jednak nie w pełnym słońcu) ekran
+ gniazdo jack 3,5 mm (dwuczęściowy zestaw słuchawkowy)
+ dobra jakość zdjęć
+ wysuwana klawiatura alfanumeryczna
+ ekran dosyć odporny na zarysowania
+ czujnik zbliżeniowy

Przykładowy klip wykonany telefonem Samsung S8300.

Zdjęcia wykonane aparatem wbudowanym w telefon:







Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News