DAJ CYNK

Test telefonu Samsung SGH-Z300

Marcin Kozłowski

Testy sprzętu

W ogromnej ilości modeli, które posiada Samsung, coraz częściej pojawiają się bardziej zaawansowane modele. Bluetooth, odtwarzacz mp3 i megapikselowe aparaty coraz częściej pojawiają się w telefonach tego koreańskiego producenta, który należy do pierwszej piątki producentów na świecie.

W ogromnej ilości modeli, które posiada Samsung, coraz częściej pojawiają się bardziej zaawansowane modele. Bluetooth, odtwarzacz mp3 i megapikselowe aparaty coraz częściej pojawiają się w telefonach tego koreańskiego producenta, który należy do pierwszej piątki producentów na świecie. Tym razem do redakcji trafił telefon działający w systemie 3G – model SGH-Z300.

W pudełku znajduje się:
telefon,
bateria,
ładowarka
kabel USB,
płyta CD z oprogramowaniem,
instrukcja obsługi.

Standardowy zestaw jak na tej klasy telefon.



Pierwsze wrażenia są dość dobre. Po wielu dość „okrągłych” modelach, wreszcie użytkownik ma w ręku coś bardziej „kanciastego”. Krawędzie nie są jednak ostre, są lekko zaokrąglone, dzięki czemu tą prostokątna formę trzyma się dobrze w ręce. Telefon ma dość standardowe wymiary jak na tę klasę - 89 x 48 x 25 milimetrów i wagę – 108 gram. Do materiałów, z których wykonany jest telefon, nie można mieć zastrzeżeń. Tworzywo przypominające aluminium, w kompozycji z czarnym plastikiem tworzy ładne zestawienie.

Biorąc telefon do ręki w oczy rzuca się od razu całkiem spory zewnętrzny wyświetlacz o rozdzielczości 80 x 64 pikseli, potrafiącym wyświetlić 65 tysięcy kolorów. Podzielony jest na dwie części , górne dwie linie wyświetlają stale cyfrowo godzinę oraz wskaźnik sygnału i baterii. Poniżej jest „obszar roboczy”, na którym wyświetlane są informacje o dacie, połączeniach, wiadomościach, oraz o odtwarzanej muzyce. Wyświetlacz ten można też personalizować tapetą, tekstem, bądź różnym typem analogowego zegara. Poniżej wyświetlacza umieszczone są diody flesza przydatnego przy robieniu zdjęć, natomiast powyżej wyświetlacza umieszczony jest obiektyw głównego aparatu.



Na prawym boku umieszczono przycisk sterowania aparatem cyfrowym oraz złącze kart pamięci TransFlash, natomiast na lewym umieszczono przyciski głośności, złącze zestawu słuchawkowego oraz port podczerwieni. Od spodu tradycyjnie – złącze zasilania i podłączenia do komputera. Niestety, zaślepki od tego złącza oraz złącza słuchawkowego trzymają się po odsłonięciu na gumkach, które po dłuższym użytkowaniu mogą ulec urwaniu. Na górnej części telefonu zostało umieszczone wycięcie dla miłośników noszenia telefonu na smyczy.



Na spodnich, bocznych, spłaszczonych krawędziach telefonu umieszczone zostały dwa głośniki, odgrywające dźwięk stereo. Telefon ma dobrze dopasowane elementy, z wyjątkiem klapki, który nie przylega do końca, opierając się na dwóch gumkach. Jest to celowo zostawiona szpara, aby można było wygodniej otwierać telefon. Docenią to szczególnie kobiety posiadające dłuższe paznokcie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News