DAJ CYNK

Test telefonu Samsung SGH-Z300

Marcin Kozłowski

Testy sprzętu

Po otwarciu ukazuje się duży, wewnętrzny wyświetlacz o rozdzielczości 176 x 220 pikseli, potrafiący pokazać 256 tysięcy kolorów. Jakość wyświetlacza i odzwierciedlenie kolorów są bardzo dobre, widać to szczególnie na kolorowych tapetach. Samsung słynie już z dobrych wyświetlaczy. Pod wyświetlaczem umieszczony jest drugi aparat fotograficzny.



Na drugiej części klapki umieszczona jest klawiatura. Jej klawisze są zrównane praktycznie z powierzchnią obudowy. Mają one ścięty jeden narożnik. Trzeba przyznać, że używa ich się bezproblemowo, ich skok jest niewielki, ale moment działania dobrze wyczuwalny. Trochę tych klawiszy jest jednak dużo. Oprócz standardowych, numerycznych, producent wyposażył SGH-Z300 w 8 przycisków i jeden główny pięciopozycyjny. Są to czerwona i zielona słuchawka (pod zieloną umieszczone są listy połączeń bieżących, odebranych, nieodebranych i wykonanych), przycisk „c” cofający zmiany, dwa przyciski funkcyjne, których aktualne funkcje wyświetlane są na ekranie, a w stanie czuwania przypisane są im funkcje menu wiadomości i kontakty, przycisk „mp3” którym się włącza menu Media Player, przycisk to rozpoczynania wideorozmów, aktywujący aparat i pozwalający wybrać numer (aktywny, o ile znajduje się telefon w sieci 3g), pięciopozycyjny przycisk kółka, którego wciśniecie powoduje wejście w menu, a pozostałe 4 kierunki można zdefiniować. Przycisk jest o tyle ciekawie skonstruowany, że środek tego klawisz jest jakby wydzielony i nie ma problemu z wciskaniem innego kierunku, jak przy przyciskach zespolonych. Występuje także przycisk pozwalający się przełączyć z aktualnej aplikacji do menu połączeń, wiadomości, Internet, bez wychodzenia z aktualnej aplikacji. Przypomina to pasek zadań w smartfonach, choć funkcjonalnie trochę mu do niego brakuje.



Do uruchomienia aparatu, oprócz funkcji w menu, dedykowany jest specjalny klawisz z prawej strony telefonu. Przy zamkniętym telefonie zewnętrzny wyświetlacz staje się wizjerem umożliwiającym zrobienie samemu sobie zdjęcia w rozdzielczości ustalonej w opcjach dla głównego aparatu. Przy otwartym telefonie użytkownik ma do dyspozycji szereg opcji aparatu. Może ustawić 4 rozdzielczości aparatu (176 x 144, 320 x 240, 640 x 480 oraz 1152 x 864 pikseli), można ustawić 5 poziomów kompresji wpływającej na wielkość i jakość zdjęć, można włączyć pomiar punktowy, ustalić czułość ISO (100, 200, 400, 800, auto), 5 poziomów balansu bieli. Niespodziewanie, jak na telefony Samsunga, można także wyłączyć dźwięk migawki.



Jako tryb robienia zdjęć można robić pojedyncze zdjęcia, seryjne lub mozaikowe (zdjęcie w częściach składające się na kwadrat 2 x 2 lub 3 x 3), można też ustawić opóźnienie zrobienia zdjęcia(3, 5, 10 sekund). Z dodatkowych opcji, telefon został wyposażony w 3 dodatkowe efekty (sepia, czarno-białe, noc) i zestaw kadrów (różnorakie ramki). Przy robieniu zdjęcia można skorzystać z zoomu cyfrowego (kilkunasto stopniowy). Do dyspozycji jest także flesz. Daje on dość mocne światło, które często przydaje się nie tylko podczas robienia zdjęć, ale po prostu w codziennym życiu jako… latarka.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News