DAJ CYNK

Test telefonu Sony Xperia M5

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Sony Xperia M5 to zgrabny, elegancko wyglądający smartfon, wykonany z bardzo dobrych jakościowo materiałów. Telefon dobrze leży w dłoni i raczej nie musimy się obawiać, że nam się wyśliźnie z ręki (chyba, że używamy rękawiczek). Ponieważ nie jest to mały sprzęt (145 x 72 x 7,6 mm, 142,5 g), jego obsługa jedną ręką może być nieco utrudniona. Dużym mankamentem jest to, że błyszcząca obudowa bardzo łatwo zbiera odciski palców, a to nie wygląda zbyt estetycznie.

Pięć cali doskonałości w rozdzielczości FullHD

Zdecydowanie mocnym punktem Xperii M5 jest pięciocalowy, wykonany w technologii IPS wyświetlacz LCD o rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli. Duże zagęszczenie (441 ppi) powoduje, że dostrzeżenie pojedynczego piksela jest niemal niemożliwe, zatem zastosowana tu rozdzielczość jest w zupełności wystarczająca. Pod względem kolorystyki i kontrastu ekran ten może z powodzeniem konkurować z OLED-ami. Nie ma też znaczenia, pod jakim kątem patrzymy na wyświetlacz - to, co widzimy, zawsze wygląda tak samo dobrze. Jakość obrazu możemy dodatkowo poprawić aktywując technologię Mobile BRAVIA Engine 2 lub włączając tryb superżywych kolorów. Możemy także ręcznie ustawić balans bieli, aby dostosować kolory do własnych potrzeb.

Dzięki dużej jasności (która może być regulowana automatycznie) oraz kontrastowi, nie musimy się obawiać, że przebywając na zewnątrz przy słonecznej pogodzie będziemy mieć problemy z odczytaniem zawartości ekranu. Ten zachowuje wystarczającą czytelność w każdych warunkach. Ciekawą opcją jest inteligentne sterowanie podświetleniem, które wykrywa, czy urządzenie jest trzymane w dłoni i zapobiega gaśnięciu ekranu do momentu odłożenia telefonu, na przykład na biurko. Dotyk działa bardzo dobrze, a dzięki możliwości dodatkowego zwiększenia jego czułości, telefon obsłużymy także w rękawiczkach.

Moc, której nie powinno zabraknąć

Sercem Xperii M5 jest ośmiordzeniowy, 64-bitowy SoC MediaTek Helio X10 (MT6795), o taktowaniu 2 GHz, zintegrowany z grafiką PowerVR Rogue G6200. Do dyspozycji mamy 3 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci masowej, a w zasadzie 10,8 GB, ponieważ reszta zarezerwowana jest dla systemu. Po wstępnej konfiguracji telefonu i zaktualizowaniu wszystkich aplikacji, które tego wymagają, pozostaje nam 8,38 GB wolnego miejsca. To niewiele, biorąc pod uwagę choćby możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K, ale na szczęście możemy pamięć rozszerzyć o dodatkowe 200 GB przy pomocy karty pamięci microSD.

Wydajny procesor i duża ilość pamięci RAM przekładają się na wysoką kulturę pracy M5. Wszystko działa płynnie, nawet bardziej wymagające gry, przy których - co zasługuje na uwagę - szklana obudowa telefonu nagrzewa się w jedynie niewielkim stopniu, co nie jest takie oczywiste dla innych telefonów z 2015 roku (niektóre z nich można spokojnie nazwać miniaturowymi piecykami). Także wyniki testów uzyskane przy pomocy zestawu benchmarków nie rozczarowują. Szczegółowe dane zamieściłem w tabeli poniżej, wraz z dodanymi w celach porównawczych wartościami uzyskanymi dla ubiegłorocznego flagowca, LG G4, którego możemy obecnie kupić w podobnej cenie do tej Xperii M5.

Benchmark 3D Mark GFX Bench 4.0.2 Geekbench 3 AnTuTu v.5.x.x Zapis danych (MB/s)
Ice Storm Unlimited Manhattan T-Rex Singlecore Multicore
onscreen 1080p onscreen 1080p
LG G4 18410 580,3 920,9 1381 1936 1125 3556 48716 39,3
Sony Xperia M5 15175 752,4 771,7 1537 1508 894 3483 49307 28,2


Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News