DAJ CYNK

Test telefonu - Xiaomi Mi A2

Damian Szerszeń (damianoo)

Testy sprzętu

Wygląd i wykonanie



Zanim przejdę do rzeczy, muszę się Wam do czegoś przyznać: Xiaomi Mi A2 to smartfon, który spodobał mi się od pierwszego wejrzenia. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego designu i jakości wykonania od momentu wyjęcia z pudełka, a wspólnie spędzony czas tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu. Moim zdaniem tak powinny wyglądać średniopółkowe smartfony w 2018 roku. Xiaomi Mi A2 pomimo dużego ekranu (5,99 cala) zachowuje smukły wygląd. Po wzięciu urządzenia do ręki czuć, że jest świetnie wyważone i wykonane z wysokiej jakości materiałów - wyświetlacz jest zabezpieczony taflą szkła Gorilla Glass 3, zaś tył został wykonany z przyjemnego w dotyku aluminium, które płynnie zachodzi na boczne krawędzie i sprawia, że smartfon pewnie leży w dłoni.

Nad ekranem, stanowiącym 77% frontu, znajdziemy obiektyw przedniego aparatu, komplet czujników, głośnik rozmów oraz diodę powiadomień, która jest bardzo dobrze widoczna i doskonale spełnia swoją funkcję. Ramka pod wyświetlaczem pozostała niezagospodarowana.



Na krawędziach bocznych umieszczone zostały klasycznie ułożone przyciski głośności i blokowania oraz slot na dwie karty SIM. Na dolnej krawędzi znajdziemy złącze USB-C oraz głośnik i mikrofon, na górnej zaś dodatkowy mikrofon i port podczerwieni, pozwalający na używanie smartfonu jako pilota.



Z tyłu w środkowej części znajduje się osadzony poniżej płaszczyzny tylnej ściany czytnik odcisków palców, zaś w lewym górnym rogu umieszczony został mocno wystający moduł podwójnego aparatu z dwiema diodami doświetlającymi, który na szczęście jest dobrze zabezpieczony przez etui dołączone do zestawu.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News