W podwrocławskim centrum Amazonu o symbolu WRO2 znajduje się jedna z czterech w Europie drukarni książek na indywidualne zamówienie. Podczas odwiedzenia tamtejszego oddziału mogliśmy prześledzić cały proces.
Gdy zamówienie trafi do Amazonu, najpierw sprawdzane jest, z jakim klientem mamy do czynienia. Użytkownicy programu Amazon Prime mają pierwszeństwo przed innymi, a to oznacza krótszy okres oczekiwania. Książka jest drukowana, co w przypadku książek czarno-białych zajmuje średnio około 40-60 sekund. Oczywiście wszystko zależy od samej książki i między innymi jej objętości. Jeśli choć jedna literka w książce ma inny kolor niż czarny, drukowana jest na drukarce kolorowej. Wydruk kolorowej książki zajmuje średnio 1,5 minuty - tu też dużo zależy od książki: liczby stron, ilości obrazków itp.
Książki są drukowane na papierze w taki sposób, że na każdym arkuszu znajdują się cztery strony (2 z jednej i 2 z drugiej strony) - jak w otwartej książce. Teraz trzeba to przeciąć na pół, do czego służą ostre gilotyny. Książka, po złożeniu obu połówek razem, trafia do czarnego pojemnika z odpowiednim numerem (tak, te są wszędzie w Amazonie). Potem do książek zebranych w danym pojemniku trafia komplet okładek. Podwrocławska drukarnia Amazonu produkuje książki z miękką okładką (4 rodzaje), pokrytą laminatem - błyszczącym lub matowym, w zależności od zamówienia klienta.
W kolejnej maszynie następuje sklejenie książki z okładką. Pracownik wkłada do maszyny plik okładek, a następnie po kolei całe książki. Po sklejeniu (grzbietowym i bocznym) książka przez kilka minut (schnięcie kleju) wędruje do maszyny przycinającej okładkę do rozmiarów książki.
Następny etap to kontrola jakości, wykonywana przez pracownika. Jeśli wszystko z książką jest OK, trafia ona na wózek, a potem cały wózek transportowany jest (ręcznie) do części magazynowej. Tam książki trafiają do odpowiednich lokalizacji w labiryncie regałów, gdzie czekają już miliony innych produktów.
Centrum logistyczne WRO2 ma dwie tak zwane wieże do składowania towaru, które mogą pomieścić do 24 milionów produktów. Pracownicy magazynowi sami decydują, w której lokalizacji będą pracować. Przychodzą na miejsce, skanują swój kod i otrzymują listę produktów, które należy przenieść z określonych lokalizacji na regałach do czarnych pojemników. Każdy z nich może ważyć maksymalnie 10 kg i zawiera produkty z różnych zamówień. Produkty zebrane z regałów są następnie segregowane i trafiają na stanowiska zajmujące się ich pakowaniem.
Gdy kartony zostają zaklejone, przejeżdżają pod maszynami naklejającymi etykiety (dociskane sprężonym powietrzem). Tak przygotowane paczki mogą zostać wysłane do zamawiających.
I na koniec tego rozdziału ciekawostka. W Amazonie menadżerowie nie pracują w wyodrębnionych biurach, ale razem ze swoimi podwładnymi. Jedyna różnica to stanowiska z komputerami oraz fotele do siedzenia.
Więcej zdjęć z centrum Amazon WRO2 w Bielanach Wrocławskich
Źródło zdjęć: Marian Szutiak