DAJ CYNK

Reklama telewizyjna nowej generacji. Nie opędzisz się od niej

Dominik Krawczyk

Sprzęt

Reklama telewizyjna nowej generacji. Nie opędzisz się od niej

Amazon wymyślił nowy sposób na wyświetlanie użytkownikom reklam. Tym razem w roli głównej występuje przystawka Fire TV. 

Reklamy zarówno na platformach usługowych, jak i w samym sprzęcie nikogo już raczej nie dziwią, ale Amazon pokazuje, że w tej kwestii nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa.

Po tym jak treści marketingowe zaczęły pojawiać się w serwisach streamingowych przed filmami, jako przerywniki, a także nakładki ekranowe, firma z Seattle forsuje inny pomysł. Użytkownicy przystawki Amazon Fire TV donoszą bowiem, że reklamy zaczęły się pojawiać także na ekranie wygaszacza.

Dotychczas w przypadku dłuższej nieaktywności Fire TV wyświetlało zbiór generycznych grafik, który nie tylko urozmaicał estetyczną stronę systemu, ale też zapobiegał wypalaniu się pikseli w telewizorach OLED. 

Teraz z kolei, zanim uruchomi się właściwy wygaszacz, użytkownicy w wybranych regionach dostają trwającą od 30 sekund do około 1 minuty reklamę. Co gorsza, wedle doniesień nie da się jej pominąć, czyli jeśli przystawka zacznie przechodzić w tryb oczekiwania, a ktoś zechce wtedy nagle wybudzić urządzenie, to musi poczekać do końca spotu. 

Jak bardzo jest to inwazyjne, każdy pewnie oceni we własnym zakresie. Fakt faktem jednak nie wszystkim podoba się, że Amazon chce robić z ich telewizora bilbord reklamowy nawet wtedy, gdy nie oglądają aktywnie treści. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Ana Belen Garcia Sanchez / Shutterstock

Źródło tekstu: Cord Cutters News, oprac. własne