DAJ CYNK

Kinowy hit powraca w wielkim stylu. Pobije nawet "Diunę"

Anna Kopeć

Telewizja i VoD

Czy wchodząca na ekrany kin kolejna część "Deadpool & Wolverine" rozbije bank? Prognozy, odnośnie tej adaptacji komiksu o superbohaterach, są więcej niż optymistyczne. 

Kinowa lista przebojów w tym roku nie zaskakuje jakoś zbytnio. Na miejscu pierwszym mocno trzyma się animacja "W głowie się nie mieści 2", na drugie zaś wskoczyła Diuna: Część druga, która już zarobiła na całym świecie 711 milionów dolarów. Wszystko wskazuje na to, że produkcja Deadpool &Wolverine będzie w stanie zarobić połowę tej kwoty w zaledwie trzy dni. Przekonamy się o tym już w najbliższy weekend.

Prognozy co do tych gigantycznych sum, wymykają się spod kontroli. Wszystko dlatego, że oczekiwania co do mega produkcji z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem są olbrzymie. 

Adaptacja komiksu Deadpool &Wolverine jest oznaczona kategorią wiekową 17+. Zatem, z góry już ogranicza swoją widownię. Filmy z takim ograniczeniem nie rokują aż tak niebotycznych sum na starcie. Ale biorąc pod uwagę, że już pierwsza część Deadpoola zgarnęła 132 milionów dolarów podczas premierowego weekendu w 2016, te wygórowane oczekiwania mogą stać się rzeczywistością. 

Aktor, Ryan Reynolds zachęcał nawet w jednym z wywiadów, aby przyprowadzać swoje dzieci na trzecią część adaptacji komiksu o superbohaterach. Jego 9-letnia córka obejrzała film pod okiem 70-letniej babci i obie ponoć bawiły się wybornie. Ciekawe to stwierdzenie, bowiem inni oceniają film jako brutalny, a nawet wulgarny. Niezależnie od fabuły, analitycy są zdania, że w ciągu trzech dni Deadpool &Wolverine zarobi 340-360 milionów dolarów. Ma wielką szansę na przywrócenie chwały wytwórni Marvell. 

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: MarvelPolska

Źródło tekstu: Deadline