DAJ CYNK

Anulujesz Netflix? Twoja sprawa, bo oni i tak zarobią więcej

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Anulujesz Netflix? Twoja sprawa, bo oni i tak zarobią więcej

Co nie powinno dziwić, wprowadzenie opłat za współdzielenie konta skłoniło część użytkowników do rezygnacji z Netflixa. Firma nie uważa jednak, aby był to powód do obaw.

Zmiany w polityce świadczenia usług, zwłaszcza te ewidentnie negatywne dla użytkownika, zawsze inicjują falę rezygnacji. Tak jest również w przypadku platformy Netflix, odkąd zaczęto pobierać dodatkowe opłaty za współdzielenie konta.

Ale firma ponoć eksodus przewidziała i, jak przekonuje swych inwestorów, zdążyła też dokonać odpowiedniej kalkulacji. W rezultacie sytuacja ma być pod kontrolą, ostatecznie zapewniając przychody wyższe niż w przypadku kurczowego trzymania się dotychczasowej bazy subskrybentów.

Ułamek rezygnuje, większość płaci i to więcej

Dane napływające z rynku wbrew pozorom nie są jednoznaczne. Pomimo iż w krajach anglojęzycznych ruszył masowy protest w social media, z hasztagiem #CancelNetflix na czele, a odpływ użytkowników robi wrażenie w skali bezwzględnej, ciężko mówić o dramacie.

Na przykład w Hiszpanii, wedle wyliczeń agencji Kantar, Netflix stracił ostatnio około 1 mln użytkowników. Tyle tylko, że stanowią oni mniej więcej 10 proc. wszystkich subskrybentów platformy w tym kraju. 

Dziennik 01net przypomina, że o ryzyku rezygnacji wspominano już w raporcie za IV kwartał 2022 roku. Jak jednak wówczas wyliczono, stratę z nawiązką powinna zrekompensować aktywacja dodatkowych kont przez tych, którzy wraz z serwisem pozostaną.

Pomysł się sprawdza. Przynajmniej na razie

Wedle źródła, anonimowi pracownicy firmy mają teraz potwierdzać, że przewidywania powoli zaczynają się sprawdzać. Słowem, konsumenci więcej wydają za współdzielenie kont niż Netflix traci wskutek rezygnacji.

Inna sprawa, że swój kawałek tortu usiłuje wyrwać konkurencja. Dla przykładu francuski oddział Amazon Prime, cytując przy okazji post Netflixa, chwali się, że liczba osób zainteresowanych alternatywą znacząco wzrosła. Z tym że nie podaje żadnych szczegółów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Yalcin Sonat / Shutterstock

Źródło tekstu: 01NET, oprac. własne