DAJ CYNK

Rosjanki i Białorusinki odcięte od OnlyFans

Michał Świech

Wydarzenia

Dramat Rosjanek i Białorusinek. Będą się rozbierać za ziemniaki

OnlyFans kasuje konta Rosjanek i Białorusinek. To kolejna odsłona skutków trwającej inwazji Rosji na Ukrainę. "Modelki" muszą szukać innych źródeł utrzymania.

Chyba wszyscy wiemy, czym tak naprawdę jest OnlyFans? To brytyjska sieć społecznościowa głównie pomagająca (szybko się rozbierającym) modelkom i cosplayerkom wejść w bardziej intymną interakcję z ich fanami. Płacą oni określoną miesięczną kwotę i mogą do woli oglądać mniej lub bardziej roznegliżowane zdjęcia swoich ulubienic.

Konflikty w XXI wieku są jednak naprawdę wszechogarniające. Interwencja wojskowa Rosji na Ukrainie wywołała skutki nawet na OnlyFans. Serwis kasuje konta kolejnych artystek z Rosji i Białorusi. Nie ma to raczej związku z planowaną blokadą systemu SWIFT — ma on dotyczyć tylko rosyjskich systemów bankowych. Poza tym, wtedy nie trzeba by było kasować całych kont.

Rosjanki i Białorusinki tracą konta na OnlyFans

Jak się można domyślić, właścicielki kasowanych kont głośno protestują. Zarówno Rosjanki, jak i Bialorusinki czują się skrzywdzone. Podkreślają, że one nie tylko nie chcą wojny, ale i nie są za nią odpowiedzialne. Dodają też one, że skasowanie ich kont na OnlyFans w żaden sposób nie uderzy w odpowiedzialnych za prowadzenie wojny. Cóż, w tym akurat mają rację. No, chyba że na przykład sam Władimir Putin jest fanem ich twórczości.

Dziewczyny narzekają też, że przez to zostały bez pracy i nie mają jak opłacić rachunków. Głoszą one, że są artystkami i... nic innego nie mogą w życiu robić. W tej ostatniej kwestii ciężko jednak im wierzyć. Niektóre wzięły sprawę w swoje ręce i przeniosły się na inne portale, takie jak Fansly.

Zobacz: OnlyFans się przestraszyło. Nie będzie zakazu treści pornograficznych
Zobacz: Ukraina chce, by... Apple odciął Rosjan od App Store

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: shutterstock

Źródło tekstu: thedailybeast, wł