DAJ CYNK

Stworzyli prawdziwie kosmiczne 4K. Skorzystają z niego tylko wybrani

Bartek Grzankowski (Grzanka)

Kosmos

Kosmiczne 4K

To pierwszy tego typu streaming w historii. Zespół z należącego do NASA Glenn Research Center z Cleveland po raz pierwszy wysłał strumieniowo wideo z rozdzielczością 4K w wyjątkową podróż. A to dopiero przymiarki do prawdziwych wyzwań.

Trasa podróży transmisji była dość niecodzienna. Prowadziła ona bowiem z samolotu krążącego nad Ameryką Północną do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Przekaz w 4K udało się to osiągnąć za pomocą specjalnych laserów. Całość zaś była częścią testów dla rozwiązań, które mogłyby zapewnić możliwość obserwowania na żywo lądowania na Księżycu w ramach misji Artemis.

Szybciej i więcej

Do tej pory w przypadku wysyłania informacji w kosmos i z powrotem NASA polegała głównie na falach radiowych. Tymczasem wykorzystanie lasera pozwoli na przesyłanie danych od 10 do nawet 100 razy szybciej. Aby przetestować to rozwiązanie inżynierowie tymczasowo zainstalowali przenośny terminal laserowy na brzuchu samolotu Pilatus PC-12. Następnie przelecieli nad jeziorem Erie, wysyłając dane z samolotu do optycznej stacji naziemnej w Cleveland. Jak opisuje NASA, stamtąd dane zostały przesłane za pośrednictwem sieci naziemnej do ośrodka testowego White Sands w Las Cruces w Nowym Meksyku, gdzie naukowcy wykorzystali sygnały światła podczerwonego do przesłania danych. 

Wizualizacja systemu. Nagranie udostępnione przez NASA

Co ważne, opracowane rozwiązanie pozwoli także skuteczniej przenikać sygnałowi przez chmury. Kolejne misje kosmiczne, które będą odbywać się poza orbitą Ziemi, będą wymagać bardzo skutecznej komunikacji, więc jest to bardzo pożądana cecha. Ale nie mniej ważna jest też prędkość i pojemność przesyłanych danych. Najnowsze rozwiązanie zespołu z Glenn Research Center wychodzi na przeciw tym wyzwaniom. Kolejne loty testowe zaplanowano jeszcze do końca tego miesiąca.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: NASA/Sara Lowthian-Hanna

Źródło tekstu: NASA