DAJ CYNK

Rosja zdradza plany. Już jasne, co zamierza Roskosmos

Isand

Kosmos

Rosja zdradza plany. Już jasne, co zamierza Roskosmos

Rosja zdradza swoje kosmiczne plany. Roskosmos może i wycofa się z ISS, ale szykuje coś lepszego. Zobaczymy nową stację kosmiczną.

W lipcu Roskosmos ogłosił, że zamierza wycofać się z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Pierwszym skojarzeniem jest wojna na Ukrainie, ale Jurij Borisow wyjaśnił jakie powody stoją za tą decyzją. Okazuje się, że całkiem inne. Wyjaśnienie również jest nadzwyczaj wiarygodne. Zresztą, pamiętamy przyjazne przywitania tam między Amerykanami i Rosjanami już po wybuchu wojny.

Rosja wycofa się z ISS, ale szykuje coś lepszego

Musimy uświadomić sobie, że ISS już długo nie pociągnie. NASA planuje działać tam do 2030, ale Roskosmos zwraca uwagę, że moduły NASA na ISS są nowocześniejsze niż jego samego. Rosja uważa, że po 2024 koszty działania ISS będą stawać się dla Rosji nie do przyjęcia. To dlatego Roskosmos ogłosił, że po 2024 wycofa się z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Jurij Borisow jako nowy szef Roskosmosu wyjawił też jakie plany Rosja ma na przyszłość. Rosja zamierza zbudować własną małą stację kosmiczną. Bardzo podobne plany ma NASA, która planuje taką stację na niskiej orbicie. Borisow zaznacza tutaj, że Roskosmos wcale nie zamierza kończyć współpracy z NASA. Zwrócił on uwagę, że ta współpraca jest konieczna dla rozwoju nauk o kosmosie. Przyznał on, ze w pewien sposób jednoczy to ziemię.

Kiedy rosyjscy kosmonauci będą mogli korzystać z własnej stacji kosmicznej? Borisow planuje, że stanie się tak już w 2028

Zobacz: Rosja zadecydowała. Niebawem zwinie się z ISS
Zobacz: Wojna w kosmosie. Rosjanie przekraczają kolejną granicę

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: shutterstock

Źródło tekstu: ithome via gizchina