DAJ CYNK

Volkswagen wycofuje tysiące samochodów. Są wadliwe

Karolina Mirosz (mkina)

Motoryzacja

Volkswagen wycofuje tysiące samochodów. Są wadliwe

Volkswagen jest zmuszony do masowego wycofywania pojazdów. Nawet pojazdy wyprodukowane w tym roku nie są bezpieczne.

Volkswagen dopiero co zdecydował się na rozpoczęcie zbierania zamówień na nowego ID 4 a już zmuszony jest do wstrzymania sprzedaży z powodu wady. Usterki posiadają także modele Atlas i Atlas Cross Spor.

Amerykańska agencja federalna odpowiedzialna za bezpieczeństwo ruchu drogowego (NHTSA) została właśnie poinformowana przez markę Volkswagen o wycofaniu wielu modeli Atlas i Atlas Cross Sport. Przyczyną są niesprawne systemy wykrywania pasażerów i zagrożenie wadliwym działaniem poduszek powietrznych.

Atlas i Atlas Cross Sport do naprawy. Tymczasem zakaz siadania pasażera na przednim fotelu

Z rynku wycofanych zostanie około 143 053 pojazdów. Volkswagen wyjaśnia, że system może okazać się niesprawny w przypadku wykrywania pasażerów na przednich siedzeniach pojazdów. Powodem jest ponoć wadliwe okablowanie.

Niesprawnie działające zabezpieczenia mogą doprowadzić do dezaktywacji poduszki powietrznej po stronie pasażera. Co niebezpieczne, może tak się dziać nawet wtedy, gdy ten znajduje się w samochodzie. Niesprawna poduszka powietrzna w czasie wypadku może tym samym zwiększyć ryzyko urazów pasażerów siedzących obok kierowcy.

Marka nakazuje użytkownikom, by do czasu zakończenia bezpłatnej naprawy systemu właściciele pojazdu zakazali innym siadać na przednim siedzeniu. Volkswagen pracuje obecnie nad rozwiązaniem sytuacji i powiadomi każdego właściciela samochodu, który jest narażony na niesprawne działanie poduszek powietrznych, o możliwości naprawy.

Volkswagen wskazuje, że problem dotyka zwłaszcza właścicieli modelu Atlas, który powstał w latach 2018-2021 oraz Atlasu Cross Sport z 2020.

Drzwi w elektrycznym samochodzie mogą się otworzyć. W każdej chwili

NHTSA przekazała też, że przymus wycofania obejmuje jeszcze inny pojazd, a mianowicie nowego ID.4. Modele powstałe w fabryce Volkswagena w Chattanooga, mieszczącej się w stanie Tennessee, wyprodukowane zostały z niebezpieczną wadą. Producent odnotował dotychczas 10 przypadków podczas których doszło do samoczynnego otwarcia się drzwi w trakcie jazdy.

Wymieniony model wycofany zostanie z powodu wady kontroli jakości ze strony dostawcy. Pierwotnie wytworzone elementy samochodu okazały się niezgodne z wymogami. Liczba samochodów, które stanowić mogą zagrożenie, to łącznie ponad 16 000 modeli pojazdów elektrycznych wypuszczonych na rynek w tym roku.

Wada w budowie drzwi samochodu mogłaby doprowadzić do dostania się wilgoci do zamków elektronicznych. Te zaś zintegrowane są z klamką do pojazdu. Wilgoć mogłaby przyczynić się do wystąpienia zwarcia, co może skutkować samoczynnym otworzeniem się drzwi. Najniebezpieczniejszą sytuacją jaka mogłaby wystąpić byłoby samoistne otwarcie się drzwi w trakcie jazdy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Materiały prasowe, oprac. własne