Firma Neuralink opublikowała wideo z prezentacją swojego implantu mózgowego. Widzimy na nim pacjenta dzielącego się przemyśleniami na temat nowego rozwiązania.
Neuralink pracuje nad technologią, która może się okazać największym przełomem XXI wieku albo zgubą ludzkości. Chodzi o implanty mózgowe, dzięki którym ludzie będą mogli łączyć się z komputerami i korzystać z nich bez żadnych dodatkowych interfejsów. Rozwiązanie jest obecnie w fazie testów, ale wszczepiono je już pierwszym ludzkim pacjentom.
Żeby zademonstrować swoją nową technologię, Neuralnik opublikował krótkie wideo ze swoim pierwszym pacjentem. Noland Arbaugh, sparaliżowany 29-latek, który poddał się zabiegowi, opisuje swoje doświadczenia z implantem. Urządzenie umożliwiło mu robienie rzeczy, które do tej pory ze względu na niepełnosprawność nie były możliwe, w tym m.in. granie w szachy (na wideo) oraz samodzielną naukę języków.
Co jednak bardziej istotne, z wypowiedzi na wideo wynika, że skutki uboczne, których doświadczył pacjent, są stosunkowo niewielkie. Już na następny dzień po wszczepieniu implantu Arbaugh został wypuszczony do domu. 29-latek nie odnotował także pogorszenia swoich zdolności kognitywnych.
W klipie możemy usłyszeć sugestię, że nie wszystko działa jeszcze tak jak powinno, jednak bez konkretów. Zamiast tego pojawia się zapewnienie, że Nueralink cały czas pracuje nad ulepszeniem swojego rozwiązania, by wyeliminować wszelkie problemy, zanim trafi ono do szerszego grona pacjentów.
Zobacz: Pierwszy człowiek ma w głowie implant Neuralink
Zobacz: Rewolucja w medycynie. Niepozorny plaster pomaga z trudną przypadłością
Źródło zdjęć: Shutterstock
Źródło tekstu: ScienceAlert, X (@neuralink)
