Microsoft nie ma powodów do narzekań. Co by się na świecie nie działo, cały czas zarabia. Drugi kwartał bieżącego roku przyniósł mu duże zyski - a konkretnie jest to 38 miliardów dolarów.
Microsoft opublikował pełen raport za drugi kwartał bieżącego roku, czyli czwarty kwartał roku fiskalnego. Firma odnotowała 38 miliardów dolarów przychodu, co jest wzrostem o 15% w stosunku do analogicznego kwartału roku ubiegłego. Przychody jak zwykle zostały podzielone na trzy grupy. Pierwszą jest dział Productivity and Business Process, który zaliczył wzrost o 6% i przyniósł 11,8 mld. Druga to produkty chmurowe, czyli Intelligent Cloud. Tu było znacznie lepiej - przychody podskoczyły o 17%, przynosząc 13,4 mld dolarów przychodu. Ostatnia grupa to More Personal Computing, pod którą podlega m.in. system Windows. Tutaj zaliczono zwiększenie przychodów o 15%, co dało 12,9 mld dolarów zysku. Łącznie przychód ze wszystkich trzech działów to 38,1 miliarda dolarów.
Co napędzało poszczególne? W przypadku Productivity and Business Process dużego zaskoczenia nie ma - jego siłą jest Office 365, którego sprzedaż dla firm wzrosła o 19%, podczas gdy edycje nie bazujące na chmurze, czyli instalacyjne, zanotowały spadek o 34%. Produkty konsumenckie spod znaku Office i usługi chmurowe zanotowały łączny wzrost w wysokości 6%. W chwili obecnej liczba osób prywatnych, korzystających pakietu, wynosi 42,7 mln. Zwiększył się też o 10% przychód z serwisu Linkedln. Produkty Dynamics i powiązane z nimi usługi chmurowe to również wzrost - o 13%.
Zobacz też: Microsoft protestuje przeciwko Apple App Store w... kongresie USA
Grupa Intelligent Cloud najwięcej zyskała na Azure - wzrost o 47%, a w dziale serwerów 19%. Enterprise Mobility wzrosło o 26%. Ostatnia grupa to More Personal Computing. Choć dochody z Windows Pro spadły o 4%, inne produkty komercyjne (w tym chmurowe) zanotowały wzrost o 9%. Zwiększyła się o 28% sprzedaż urządzeń z linii Surface, ale kurą znoszącą złote jajka jest dział gier, który zwiększył przychód o 65%. Duża w tym zasługa konsol - wzrost ich sprzedaży to 49%.
Jedyny segment rynku, który nie przyniósł Microsoftowi zysku, to wyszukiwarka - tutaj zanotowano spadek o 18%.