Styczeń tego roku był miesiącem premier najsłabszych kart graficznych w aktualnej ofercie AMD oraz NVIDII. Czerwoni zaprezentowali Radeona RX 6500, zaś Zieloni postawili na GeForce RTX 3050. To jednak nie koniec nowości od obu producentów, acz tym razem stawiają oni na wysoką półkę cenowo-wydajnościową.
NVIDIA pokazała już model GeForce RTX 3090 Ti skierowany do największych entuzjastów, którzy bez wahania wydają na kartę graficzną 11 000 złotych i więcej. AMD mocniej stąpa po ziemi i szykuje słabsze, acz nieco tańsze odświeżenie serii Radeon RX 6000 za sprawą modeli Radeon RX 6x50.
Czekają na nas przynajmniej trzy nowe karty graficzne - AMD Radeon RX 6650 XT, RX 6750 XT oraz RX 6950 XT. Wszystkie z nich doczekają się szybszych pamięci VRAM. Zamiast 16 Gbps będzie mowa o 18 Gbps. To powinno dać zauważalny skok wydajności w grach i programach.
Prócz tego plotkuje się o dużo większym poborze mocy, a wiec i prawdopodobnie wyższych taktowaniach w trybie boost. To by jednak oznaczało wyższe temperatury rdzenia i/lub gorszą kulturę pracy.
Jak donosi serwis VideoCardz - co potwierdza renderami od Amerykanów - referencyjne karty graficzne AMD Radeon RX 6x50 doczekają się nowych układów chłodzenia. Nie będą one już srebrne-czarne, a niemal całkowicie czarne. Dodatkowo model RX 6650 i RX 6750 otrzymają po dodatkowym wentylatorze.
Oficjalna data premiery przesunięta została z 20 kwietnia 2022 roku na 10 maja 2022 roku. Wtedy również do sklepów na całym świecie ma trafić najtańsza karta graficzna obecnej generacji, czyli Radeon RX 6400.
Zobacz: AMD Radeon RX 6400: Karta graficzna za mniej niż 1000 złotych
Zobacz: Test Asus ROG Strix RTX 3050 OC Edition. Dobra karta, ale bez sensu
Źródło zdjęć: VideoCardz, Shutterstock
Źródło tekstu: VideoCardz, oprac. własne
