Dużo pracujesz z tabelami, wykresami i tekstem na komputerze? Szybko męczą Ci się oczy? Nie ma problemu! Rozwiązaniem jest monitor z matrycą typu e-ink od Dasung.
Wyświetlacze typu e-ink nie są niczym nowy. Ich początki sięgają 1970 roku, a rozwiązania komercyjne pojawiły się już w 1997 roku. Technologia ta jest popularna zwłaszcza w e-czytnikach dla fanów książek, komiksów i mang. Powód? E-ink przypomina papier oraz nie męczy tak oczu jak tradycyjne wyświetlacze LCD.
Oczywiście na rynku są firmy, które próbują przenieść to rozwiązanie do innych urządzeń. W sprzedaży dostępne są już smartfony i monitory z matrycami e-ink. Dasung postanowiło jednak podnieść poprzeczkę.
Dasung Paperlike Color to 25,3-calowy monitor, który jako pierwszy na świecie wykorzystuje kolorową matrycę e-ink. Mamy tutaj do czynienia z wysoką rozdzielczością 3200 x 1800 pikseli oraz obsługą do 4096 kolorów. Oczywiście pod względem częstotliwości odświeżania czy czasu reakcji wygląda to znacznie gorzej.
Producent mówi o "wysokiej częstotliwości odświeżania", jednak na załączonym filmie widać, że nie jest to nawet 60 Hz. Tym samym można zapomnieć o komfortowym graniu czy oglądaniu filmów i seriali. Jest po prostu szybciej niż w przypadku innych matryc e-ink, ale wolniej nawet w porównaniu do najtańszych LCD.
Dasung Paperlike Color oferuje podstawę z regulacją wysokości oraz funkcją Pivot. Prócz tego monitor wyposażono w złącza takie jak HDMI, DisplayPort i USB typu C oraz łączność bezprzewodową 2,4 i 5 GHz.
Sugerowana cena oraz data premiery opisywanego urządzenia pozostają nieznane. Dostępna jest już wstępna strona produktowa na Indiegogo. Z pewnością będzie jednak drogo - to produkt dość niszowy. Poprzednik z klasyczną matrycą e-ink kosztował ponad 10 000 złotych.
Zobacz: EVGA ma nowe zasilacze. To mocarze w standardzie ATX 3.0
Zobacz: Intel NUC 13 Pro, czyli idealny sprzęt na pożegnanie (Test)
Źródło zdjęć: Dasung
Źródło tekstu: oprac. własne