DAJ CYNK

Kasy samoobsługowe na wylocie? Jest z nimi poważny problem

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Taryfy, promocje, usługi

Kasy samoobsługowe na wylocie? Jest z nimi poważny problem

Polacy uwielbiają kasy samoobsługowe. Pojawiają się one w coraz większej liczbie sklepów. Jednak zdaniem ekspertów przyczyniają się do większej liczby kradzieży.

Kasy samoobsługowe cieszą się w Polsce dużym powodzeniem. Możemy je znaleźć między innymi w Biedronce, Lidlu, Carrefourze, Auchan, a także Żabce. Tylko w pierwszym z tych sklepów aż 40 proc. transakcji przeprowadzanych jest za ich pomocą, a to dane z zeszłego roku, więc dzisiaj odsetek może być jeszcze większy. Tymczasem eksperci są zdania, że kasy samoobsługowe to też mnóstwo problemów.

Kasy samoobsługowe zwiększają liczbę kradzieży

Na problem uwagę zwrócił Stephan Rüschen, profesor z Duale Hochschule Baden-Württemberg, który specjalizuje się w dziedzinie handlu detalicznego. Jego zdaniem kasy samoobsługowe przekładają się na znacznie większą liczbę kradzieży. W jego ocenie sprzedawcy mogą tracić przez niego nawet 1-2 proc. swoich obrotów.

W sklepach z takimi kasami jest więcej kradzieży. Sprzedawcy detaliczni mogą stracić od jednego do dwóch proc. swoich obrotów przez kasy samoobsługowe. To dużo i znacznie więcej niż w przypadku tradycyjnych kas.

- powiedział profesor w rozmowie z agencją DPA.

Nie jest to pierwszy ekspert, który wyraża podobne zdanie. W zeszłym roku podobnie wypowiedział się Prof. Makoto Watanabe z Uniwersytetu Hokkaido Bunkyo w Sapporo. W jego ocenie aż 8 na 10 kradzieży w sklepach odbywa się za pomocą kas samoobsługowych. Zaznaczył, że wzrost wynika w dużej mierze z czynników ekonomicznych, ale tego typu kasy dają złodziejom większej szanse na powodzenie.

Gospodarka jest słaba od 30 lat, a od czasu wybuchu wirusa znacznie się pogorszyła. Teraz ceny artykułów codziennego użytku rosną, pensje pozostają niezmienne i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja miała się w najbliższym czasie zmienić (...) Kasy samoobsługowe stwarzają szansę, z której złodzieje korzystają

– podsumowuje prof. Makoto Watanabe.

Pomimo tego prof. Stephan Rüschen jest zdania, że kas samoobsługowych będzie przybywać, ponieważ są one cenione przez klientów, którzy nie lubią stać w długich kolejkach. Do tego sklepy mają problem z niedoborem pracowników, co tego typu kasy też częściowo rozwiązują.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Anna Rymsza (Xyrcon)

Źródło tekstu: DPA