DAJ CYNK

Microsoft wstrzymuje automatyczne rozprowadzanie aktualizacji Maj 2020

Henryk Tur

Windows

Aktualizacja Windows 10 o nazwie Maj 2020 narobiła na świecie sporo zamieszania i kłopotów. Microsoft w końcu - 1,5 miesiąca po fakcie - zdecydował się na wstrzymanie jej rozprowadzania, ale chętni mogą dokonywać aktualizacji.

Przez pierwszą połowę roku Microsoft zapowiadał, jak zmieni się na lepsze system Windows 10 po aktualizacji Maj 2020, ale ledwie została wprowadzona, musiał tłumaczyć się z błędów i szykować poprawki. Aktualizacja, podnosząca system do wersji 2004, ukazała się 26 maja i początkowo rozprowadzana była automatycznie, lecz ogromna ilość doniesień o psuciu przez nią działania systemu sprawiła, że producent ostatecznie wstrzymał jej dystrybucję. Microsoft tłumaczy, że system ma za zadanie działać na sprzętach z różnymi konfiguracjami, sterownikami i peryferiami - ilość kombinacji jest tak ogromna, że po prostu w praktyce nie ma możliwości bezproblemowego działania systemu na każdej.

Dlatego użytkownicy, chcący skorzystać z Windows Update w celu aktualizacji, nie zobaczą możliwości aktualizacji obecnej edycji Windows 10 do wydania 2004. Dotyczy to komputerów różnych producentów, w tym jego własnej rodziny Surface. Ogólnie blokada automatycznego aktualizowania systemu obejmuje urządzenia "Always On, Always Connected". Windows 10 Maj 2020 nie pojawi się tam, gdzie w systemie zainstalowane są "pewne komponenty" - mechanizmy Windows po ich wykryciu będą ignorować dostępność aktualizacji tak, jakby jej w ogóle nie było. Czym są te "pewne komponenty"? To jak na razie tajemnica producenta.

Zobacz też: Windows 10: Panel Sterowania zostanie wchłonięty przez Ustawienia

Ale jeśli ktoś bardzo chce wprowadzić wersję systemu z numerem 2004 na swojej maszynie, może wciąż zrobić to za pomocą Media Creation Tool, czyli autorskiego narzędzia Microsoftu do aktualizacji/instalacji Windows 10. Można także pobrać obraz najnowszej jego wersji i dokonać czystej instalacji. U mnie osobiście edycja 2004 działa bez zarzutu, ale nie gwarantuje to, że na innym sprzęcie również będzie. Dlatego ani nie zachęcam, ani nie odradzam aktualizacji systemu.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News