Jeśli pobrałeś i zainstalowałeś piracką wersję systemu Windows 10, to możesz mieć duży problem.
Microsoft niedawno zakończył sprzedaż licencji do systemu Windows 10 na swoich własnych stronach. Nadal można je kupić od innych firm, ale pomimo tego wiele osób zaczęło wybierać mniej oficjalne źródła i to nawet w momencie, gdy od firmy z Redmond nadal można pobrać pliki ISO z obrazem Windowsa. Oszuści to wykorzystali.
Badacze z zespołu Doctor Web donoszą, że w wielu dostępnych w internecie plikach ISO z Windowsem 10 znajduje się niebezpieczne oprogramowanie. Są one dystrybuowane przede wszystkim za pomocą torrentów. Zaszyty jest w nich malware o nazwie Trojan.Clipper.231, którego celem jest kradzież kryptowalut, znajdujących się na komputerach użytkowników.
Do tej pory oprogramowanie zdołało wykraść kryptowaluty o wartości około 19 tys. dolarów. Z analizy ekspertów wynika, że malware został schowany w partycji EFI i dlatego nie jest wykrywany przez programy antywirusowe. Zainfekowane wersje Windowsa 10 to między innymi:
Zobacz: ChatGPT wygeneruje klucz do Windowsa 10 Pro, ale trzeba go oszukać
Zobacz: Najpopularniejsza tapeta świata w nowej wersji. Musisz ją mieć
Źródło zdjęć: orenthomasphotography / Shutterstock.com
Źródło tekstu: TechPowerUp