DAJ CYNK

Windows 11 to coraz większy śmietnik. Zainstaluje dwie nowe aplikacje

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Windows

Windows 11 to coraz większy śmietnik. Zainstaluje dwie nowe aplikacje

Najnowsza, testowa wersja Windows 11 została wzbogacona o dwie kolejne aplikacje, które będą preinstalowane w systemie. Czy to już nie za dużo?

Nie przepadam za systemami operacyjnymi, które mają preinstalowane zbyt wiele aplikacji. Wychodzę z założenia, że każdy — w imię jak największego porządku na dysku — powinien móc zainstalować to, co konkretnie jest mu potrzebne. To niestety rzadkość, co potwierdza najnowsza, testowa wersja Windowsa 11.

Windows 11 z nowymi, preinstalowanymi aplikacjami

Windows 11 Insider Buil (22572) został wzbogacony o dwie aplikacje, które będą preinstalowane na systemie Microsoftu. Pierwszą jest Clipchamp, czyli prosty edytor wideo, który ma być duchowym spadkobiercą Windows Movie Maker. Program w zeszłym roku został wykupiony przez firmę z Redmond i od początku było wiadomo, że trafi do Windowsa.

Clipchamp nie jest narzędziem równie potężnym, co najpopularniejsze edytory wideo, jak Adobe Premier lub DaVinci Resolve. To prosty program z podstawowymi narzędziami, szablonami, biblioteką mediów, filtrów, przejść i wszelkiego rodzaju efektów. Ciekawie prezentuje się integracja z narzędziem Azure, które zamienia tekst w głos (działa w 70 językach) oraz możliwość przesyłania filmów od razu na media społecznościowe.

Windows 11 - Clipchamp

Wszystko fajnie, tylko jak wiele osób rzeczywiście chociaż raz skorzysta z Clipchampa na Windowsie 11? Podejrzewam, że odsetek będzie niewielki. Dlatego wolałbym, aby program został dodany do Microsoft Store, skąd każdy zainteresowany mógł go zainstalować. Zamiast tego będzie zaśmiecał dyski wszystkich użytkowników systemu.

Podobnie sprawa wygląda z aplikacją Microsoft Family Safety. To windowsowa wersja appki znanej z Androida oraz iOS. Pozwala ona na zarządzanie wszystkimi kontami domowników, w tym ustawianie blokad rodzicielskich. Przydatna sprawa, ale tylko dla rodziców. Znowu mogłaby trafić do Microsoft Store, a nie od razu do każdego Windowsa 11. Jednak firma z Redmond chce je wciskać nam wszystkim. Szkoda.

Zobacz: Microsoft Surface 8 Pro – piękny sprzęt z mnóstwem wad
Zobacz: Windows 11 chce kontrolować i blokować to, co instalujesz na PC

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Microsoft

Źródło tekstu: TechSpot