DAJ CYNK

Apple AirTag znalazł nowe zastosowanie. Pomaga walczyć z narkotykami

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Wydarzenia

Apple AirTag znalazł nowe zastosowanie. Pomaga walczyć z narkotykami

Apple AirTag to niezwykle przydatny sklep. Okazał się na tyle pomocny, że zaczęły z niego korzystać amerykańskie oddziały antynarkotykowe.

Apple AirTag to proste, a zarazem przydatne urządzenie. Możemy je przypiąć do kluczy lub plecaka, aby później łatwo je odnaleźć, gdybyśmy je zgubili. Sprzęt chwalony jest za swoją precyzję. Ta jest na tyle dobra, że z Apple AirTag zaczęło korzystać DEA (Drug Enforcement Administration), czyli po prostu amerykańskie oddziały antynarkotykowe.

AirTag w służbie agentów DEA

W maju zeszłego roku amerykańscy celnicy przejęli dwie paczki z Chin. W środku znaleźli maszyny, które służą do produkcji tabletek. O sprawie zostało poinformowane DEA, czyli amerykańskie oddziały antynarkotykowe. Agenci podejrzewali, że urządzenia będą wykorzystywane w sposób nielegalny. Dlatego też we wnętrzu maszyn umieścili Apple AirTag, aby precyzyjnie prześledzić ich trasę.

Dokumenty DEA nie precyzują, dlaczego zdecydowano się akurat na Apple AirTag, a nie klasyczny moduł GPS. Dowiadujemy się z nich tylko tyle, że urządzenie zostało wykorzystane, bo "dokładne informacje o lokalizacji [prasy do pigułek] pozwolą śledczym uzyskać dowody na to, gdzie takie osoby przechowują narkotyki i/lub dochody z narkotyków, skąd pozyskują substancje kontrolowane i gdzie jeszcze je rozprowadzają".

Jeden z byłych agentów DEA sugeruje, że Apple AirTag może być pewniejszym rozwiązaniem. Przyznał, że klasyczne moduły GPS, dostępne w arsenale policji i agentów, często zawodzą. Poza tym AirTag ma być trudniejsze do wyłapania w trakcie sprawdzania urządzenia. Natomiast sprawa maszyny do pigułek skończyła się zarzutami dla odbiorcy.

Zobacz: Wybuchające pendrive'y. Oto nowa metoda terrorystów
Zobacz: Miliony ludzi znają jego wynalazek. Na fortunę czekał 50 lat

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Wachiwit / Shutterstock.com

Źródło tekstu: Forbes