Huawei poszukuje nowych rynków do ekspansji. Tym razem padło na monitory oraz komputery stacjonarne.
Huawei znajduje się pod presją ze strony władz USA, gdzie oficjalnym powodem jest rzekome szpiegowanie. Naprawdę chodzi o geopolityczny spór pomiędzy USA oraz Chinami. Firma z Państwa Środka poszukuje zatem niestrudzenie nowych rynków, na których znajdują się potencjalne zyski. Tym razem inspiracją okazał się Xiaomi, który wszedł na rynek monitorów. Pojawi się tam też Huawei. Firma chce zawalczyć zarówno o zakrzywiony, jak i ten bardziej klasyczny segment rynku. W pierwszym przypadku monitory Huaweia będzie produkował TPV Technology, natomiast w drugim będzie to BOEVT, który to jest firmą zależną BOE. TPV wyprodukuje dwa modele, jeden z nich będzie miał przekątną 27 cali, natomiast drugi - 34 cale. Nie wiemy co konkretnie wyjedzie z fabryk BOE, jednak będą to trzy modele.
Huawei szykuje się również na wejście do segmentu komputerów stacjonarnych. Pomoże w tym bez wątpienia fakt, że Chińczycy będą mogli handlować z amerykańskim Intelem. Pierwszy komputer stacjonarny będzie jednak działał dzięki HiSiliconowi Kunpeng. Systemem operacyjnym będzie chiński UOS. To brzmi bardzo... specyficznie, ale to przemyślany ruch. To produkt, który będzie dostarczony konkretnym firmom na terenie Chin.
Zobacz: Intel może sprzedawać swoje produkty firmie Huawei
Zobacz: Huaweiowa promocja Tindera - darmowe randki przez 6 miesięcy
Źródło tekstu: ithome via gsmarena, wł
