DAJ CYNK

Zapłacisz abonament za myszkę? Logitech tłumaczy

Anna Rymsza

Wydarzenia

Logitech dementuje plotki

Myszka tak trwała, że przeżyje właściciela, ale z abonamentem na aktualizacje. Logitech wypowiedział się w sprawie dziwnych plotek.

W ostatnim tygodniu lipca dowiedzieliśmy się, że Logitech pracuje rzekomo nad myszką, która będzie działać przez dekady i będą do niej łatwo dostępne części zamienne. Ponadto firma miałaby wprowadzić abonament na aktualizacje oprogramowania.

Zobacz: Myszka na wieki, a na dodatek w abonamencie. Taki plan ma Logitech

Takie wnioski zostały wysunięte z wywiadu z szefową Logitecha Hanneke Faber. Użytkownicy od razu zaczęli protestować przeciwko abonamentowi. 7 sierpnia Logitech wyjaśnił, że to nie do końca tak, jak podały media.

Myszka to idea, abonamentu nie będzie

Po pierwsze i najważniejsze: Logitech nie ma planów, by wprowadzić „myszkę z abonamentem”, co dobitnie wyjaśniła szefowa komunikacji Logitecha Nicole Kenyon.

Po drugie: „Wieczna myszka” nie trafi do sklepów. Ta, o której mówiła Hanneke Faber w wywiadzie, to tylko model koncepcyjny, opracowany w laboratorium badawczym w Irlandii. Prototyp jest jednym z kierunków, które eksploruje firma w dążeniu do zrównoważonej przyszłości. Ma służyć do prowokowania alternatywnego myślenia, a nie do sterowania komputerem. Aktualnie nie ma planów, by wprowadzić ją na rynek.

Oczywiście nie można wykluczyć, że Logitech w odległej przyszłości sięgnie po „wieczną myszkę” i abonament. Jednak aktualna strategia firmy Logitech nie przewiduje takiego modelu biznesowego. Można się rozejść.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Arkadiusz Bała

Źródło tekstu: Logitech, MacRumors