DAJ CYNK

Ukradł kabel. Spowodował straty na pół miliona złotych

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Wydarzenia

Ukradł kabel. Spowodował straty na pół miliona złotych

35-letni mężczyzna ukradł specjalistyczny kabel. W ten sposób wygenerował straty na poziomie pół mln złotych.

Jak zarobić kilkaset złotych, spowodować starty na 0,5 mln zł i żyć perspektywą spędzenia w więzieniu nawet 5 lat? Z pomocą przychodzi pewien 35-latek, który — chociaż brzmi to nieprawdopodobnie — może pochwalić się właśnie takim wyczynem.

Ukradł kabel. Firma straciła pół miliona

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Sulechowie. Do policjantów zgłosili się pracownicy jednej z firm produkujących materiały wykorzystywane w budownictwie. Na wewnętrznym monitoringu zauważyli oni pracownika w miejscu, w którym — ze względu na zajmowane stanowisko — nie powinien się znajdować. Na dodatek zachowywał się podejrzanie. Gdy udali się na miejsce, zauważyli brak specjalistycznego kabla zabezpieczającego, przez co natychmiast musieli wstrzymać produkcję.

Funkcjonariuszom szybko udało się namierzyć 35-latka. Okazał się nim mieszkaniec Zielonej Góry. W trakcie przesłuchania wyszło na jaw, że skradziony kabel został sprzedany w skupie złomu za kilkaset złotych. Robił to kilkukrotnie w ciągu ostatnich dni i wynosił po niewielkich kawałkach. W sumie ukradł 150 metrów specjalistycznego przewodu, który firma wyceniła na niebagatelną kwotę 50 tys. zł.

To jednak nic wobec tego, jakie starty wywołało zatrzymanie produkcji. Zdaniem przedstawicieli firmy kradzież kabla kosztowała ich nie tylko wspomniane 50 tys. zł, ale dodatkowe 400 tys. zł, których nie zarobili z powodu nieplanowanego przestoju. Maszyna została zatrzymana na niemal całą dobę.

Zatrzymany mężczyzna został przesłuchany i przyznał się do zarzucanych czynów. Grozi mu za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd na razie zdecydował się na dozór policyjny wobec 35-latka.

Zobacz: Zmierzch dowodów osobistych. Sejm przyjął ustawę
Zobacz: Nieznany numer zagadał. Młoda Polka jest 1800 zł w plecy

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Policja.pl

Źródło tekstu: Policja.pl