DAJ CYNK

W Polsce trwa wielka wymiana liczników. Wyjaśniamy

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Wydarzenia

W Polsce trwa wielka wymiana liczników. Wyjaśniamy

W Polsce trwa aktualnie wielka akcja wymiany liczników prądu. O co dokładnie chodzi?

Ustawa o prawie energetycznym wymaga od dostawców wymiany liczników prądu na nowocześniejsze urządzenia. Coraz więcej Polaków otrzymuje powiadomienia o tej akcji, bo do końca roku, kiedy to mija pierwszy z ważnych terminów, zostało niewiele czasu — informuje Dziennik.pl.

Nowe liczniki prądu

Ustawa przewiduje kilka konkretnych dat, do których muszą zostać wymienione liczniki prądu. Do końca 2023 roku musi ich być co najmniej 15 proc., a do 2025 roku 25 proc. Kolejne terminy do 2027 (65 proc.) oraz 2028 (80 proc.).

Wszyscy mamy mieć zamontowane nowoczesne urządzenia do 2030 roku. Co ważne, Polacy nic nie muszą za to płacić. Cały koszt akcji, wyceniany na około 9 mld zł, ponoszą dostawy prądu.

Nowoczesne liczniki pozwolą na bieżąco śledzi zużycie prądu, dzięki czemu konsumenci mają dokładnie wiedzieć, jakie urządzenia zużywają go najwięcej. Szacuje się, że pozwoli to zaoszczędzić nawet 10 proc. energii, co przełoży się na niższe rachunki. Poza tym urządzenia pozwolą też firmom energetycznym na zdalny odczyt.

Sama wymiana może odbyć się bez naszej obecności. Wiele zależy od tego, gdzie znajdują się liczniki prądu. Jeśli w łatwo dostępnym miejscu, np. na klatce, to może się to odbyć bez naszego udziału.

Zobacz: Ostrzegają Polaków. Chodzi o przesyłki kurierskie
Zobacz: Polacy zapłacą więcej za usługi Apple. Wzrost cen jest dwucyfrowy

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Dziennik.pl