Trzy tygodnie temu Hauwei podał listę modeli, które mają dostać aktualizację do EMUI 10 z Androidem 10. Wtedy jednak nie sprecyzował, kiedy dokładnie nowe oprogramowanie będzie dostępne dla danych modeli. Na najnowszej liście pojawiły się już bardziej konkretne informacje.
Zobacz: EMUI 10 z Androidem 10 – Huawei podał najnowszą listę modeli, które dostaną aktualizację w 2020
Huawei poinformował w styczniu, że jako pierwsze, jeszcze w tym samym miesiącu, aktualizacje ze stabilnym EMUI 10 miały otrzymać smartfony Mate 20 i P30. Jednak w odniesieniu do pozostałych urządzeń pojawiło się wymijające określenie „w późniejszych miesiącach”. Okazuje się jednak, że spora część modeli dostanie nowy soft już w lutym. Oczywiście należy brać poprawkę na to, że aktualizacje OTA nie są wypuszczane dla wszystkich regionów świata w tym samym momencie, lecz partiami. W rezultacie lutowe nowości mogą zawitać do niektórych modeli dopiero w marcu.
Zobacz: Huawei rozwija AppGallery, obiecuje usługi premium i zapowiada nowe smartfony
Co ciekawe, pojawił się na niej jeden model (Nova Lite 3), którego nie było na rocznej liście przedstawionej w styczniu. To wciąż daje nadzieję, że z czasem EMUI 10 trafi do kolejnych, wciąż jeszcze nieuwzględnionych modeli.
Zobacz: Te smartfony Huawei i Honor nie dostaną EMUI 10
Zobacz: EMUI 10 dla Huaweia P20 Pro w marcu
Przy tej okazji warto przypomnieć listę smartfonów Hauwei i Honor, które według wcześniejszych zapowiedzi mają nie dostać aktualizacji:
Co nowego w EMUI 10? W nowej edycji swojego oprogramowania Huawei wprowadził odnowiony interfejs z przeprojektowanymi ikonami, ekranami blokady, animacjami itd., a także z nowym trybem ciemnym, który ma teraz współpracować z innymi aplikacjami, nie tylko tymi producenta. EMUI 10 działa szybciej dzięki systemowi plików EROFS oraz implementacji GPU Turbo 3.0. Producent obiecuje też dłuższy czas pracy na baterii.
Zobacz: Honor 9X - telefon dla tych, dla których wygląd ma znaczenie
Zobacz: Test Huawei nova 5T – piękny smartfon z niezłym aparatem
Zobacz: Huawei P30 Pro po 9 miesiącach użytkowania nadal zachwyca