DAJ CYNK

Amazon Prime Video drożeje. Zapłać albo stracisz ważną funkcję

Arkadiusz Bała (ArecaS)

Aplikacje

Amazon Prime Video podrożeje. Zapłać albo stracisz ważną funkcję

Amazon chce, żeby użytkownicy płacili więcej za usługę Prime Video. Od teraz żeby cieszyć się Dolby Vision i Dolby Atmos konieczne będzie wykupienie droższej subskrypcji.

Coraz więcej serwisów streamingowych decyduje się na wprowadzenie płatnych planów subskrypcyjnych z reklamami. Pod koniec stycznia 2024 do tego grona dołączył Amazon ze swoją usługą Prime Video. Użytkownicy na terenie wybranych krajów mają teraz wybór: albo pozostać przy starej cenie, ale dodatkową atrakcją w postaci przerw reklamowych, albo zapłacić dodatkowe 2,99 dolarów lub euro miesięcznie za wyższy pakiet.

Prime Video bez Dolby Vision i Dolby Atmos

Dość powiedzieć, że zmiana nie każdemu przypadła do gustu. Jak się jednak okazuje, korzystając z tańszej subskrypcji tracimy nie tylko czas na oglądanie reklam. Z podstawowego pakietu Prime Video usunięto także obsługę formatów Dolby Vision i Dolby Atmos.

Co warto podkreślić, sam Amazon nie komunikuje jednoznacznie użytkownikom, że decydując się na tańszą wersję usługi stracą dostęp do kluczowych dla wielu osób funkcji. Na etapie wyboru pakietu takiej informacji najzwyczajniej w świecie nie znajdziemy.

Na całe szczęście niekorzystne zmiany jeszcze nie dotknęły polskich użytkowników, aczkolwiek mocno podkreślić słowo "jeszcze". Póki co subskrypcja z reklamami dostępna jest w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Niemczech. Kolejne kraje, w tym m.in. Francja, Hiszpania i Włochy, otrzymają ją jeszcze w tym roku. Polski nie ma aktualnie na liście krajów, dla których potwierdzono nową wersję usługi. Plan z reklamami wdrażany jest jednak do kolejnych regionów stopniowo, więc prawdopodobnie i nas spotka w końcu ten zaszczyt - nie wiadomo tylko kiedy.

Zobacz: Amazon Kindle do wyrwania za darmo. Wystarczy spełnić kilka warunków
Zobacz: Amazon Prime Video od stycznia z reklamami

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: BigTunaOnline / Shutterstock.com

Źródło tekstu: The Verge