Biedronka przeraziła tysiące osób. Wyjaśniamy

Pamiętacie słynną wpadkę mBanku z powiadomieniami? Jeśli nie, to pokrótce przypomnę. Użytkownicy aplikacji mobilnej mBanku otrzymali pewnego razu powiadomienia o niezrozumiałej dla nich treści. Jedne zawierały polskie znaki (ęśąćź), a inne słowo "test". W tamtym przypadku dosyć szybko się okazało, że to był błąd programistów, którzy chcieli sprawdzić obecność polskich znaków w powiadomieniach. Wszystko OK, ale zamiast w środowisku testowym, zrobili to w środowisku produkcyjnym, czyli powiadomienia trafiły nie tam, gdzie powinny.

mBank swoją wpadkę szybko obrócił w żart, który świetnie wypadł wizerunkowo. Na chwilę zmieniono nawet logo mBanku w mediach społecznościowych. Oczywiście na takie, które zawierało bezsensowny ciąg polskich liter.

Biedronka idzie w ślady mBanku

Dziś podobna niespodzianka trafiła do użytkowników aplikacji mobilnej Biedronki. Jak możemy się dowiedzieć z mediów społecznościowych, przed godziną 16:00 zaczęli oni otrzymywać powiadomienia i komunikaty, które nie miały żadnego sensu. Można w nie było kliknąć, co powodowało uruchomienie aplikacji Biedronka, ale w niej wyświetlany był jedynie komunikat o błędzie.

Nie wiemy, do ilu użytkowników mobilnej aplikacji Biedronki takie komunikaty dotarły, ale na Twitterze możemy znaleźć sporo wpisów na ten temat. Jeden z przykładów poniżej.

Biedronka to nowy mBank #biedronka pic.twitter.com/CN3FRaW9n6

— Kamil (@Liszkaaaaa) September 7, 2022

Głos w sprawie zabrała również firma Jeronimo Martins Polska, do której należy sieć Biedronka. Jak się okazuje, ponownie doszło do błędu ludzkiego. Powiadomienie push, które zostało wysłane do użytkowników, nie miało opuścić środowiska testowego. Biedronka podjęła też niezbędne kroki, by usunąć usterkę.

Zobacz: Biedronka z promocjami. Jeden sprzęt dosłownie błyszczy
Zobacz: Biedronka z nową usługą. Wystarczy parę klików

Źródło zdjęć: siekierski.photo / Shutterstock.com

Źródło tekstu: bezprawnik.pl, Twitter, Facebook, Biedronka