DAJ CYNK

Google Chrome dla Androida: taki podgląd strony przed otwarciem nie ma sensu

Anna Rymsza (Xyrcon)

Aplikacje

Gogole Chrome dla Androida pozwoli na podgląd strony przed otwarciem

Nowa wersja Google Chrome dla Androida wprowadza ciekawą funkcję, która znacznie ułatwi szybkie zdobywanie informacji. Przed otwarciem linku będzie można podejrzeć stronę docelową. Szkoda, że wymaga to więcej pracy, niż otwarcie linku.

Ta nowość w Google Chrome dla Androida cieszy mnie bardziej niż nowy układ kart. Trzeba bowiem wiedzieć, że z końcem lutego Google Chrome wprowadził możliwość podejrzenia miniatur wszystkich otwartych kart jako siatki. Z tą samą aktualizacją na Androida trafiła również możliwość grupowania kart, analogiczna do tej wprowadzonej na desktopie.

Możliwość podejrzenia strony przed otwarciem pozwala mi szybko zorientować się, czy na pewno znajdę tam to, czego się spodziewam.

Podgląd linku przed otwarciem w Google Chrome

Polecenie podglądu znalazło się w menu kontekstowym, które pojawi się po przytrzymaniu linku. Podglądu należy szukać w tym samym miejscu, co polecenie skopiowania linku i otwarcia strony w trybie incognito. Moim zdaniem nie jest to miejsce optymalne – podgląd mógłby pojawić się choćby nad tymi poleceniami, tak jak jest to rozwiązane w Safari dla iOS-a.

Podgląd strony w Safari na iOS

Tu, by zobaczyć podgląd, wystarczy przytrzymać link, a wszystkie polecenia kontekstowe są poniżej. Chrome robi to źle. Przeglądarka Google dodaje kolejne kroki w miejscu, gdzie powinno być ich jak najmniej.

Zobacz: Chrome ma poważną lukę, w sieci są ataki. Zaktualizuj przeglądarki jak najszybciej
Zobacz: Oto 10 aplikacji, które zawsze instaluję w swoich smartfonach

Podgląd można szybko zamknąć, korzystając z krzyżyka lub po prostu ściągając wysuniętą tak kartę w dół. Tu przynajmniej Google nie każe nam marnować czasu.

Podgląd jest wprowadzany stopniowo dla użytkowników przeglądarki Google Chrome 89 na Androidzie.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: 9to5Google

Źródło tekstu: 9to5Google