Jakie aplikacje i urządzenia są zakazane w różnych krajach? Najczęściej są to niepokorne komunikatory, które nie chcą dzielić się sekretami użytkowników z władzami. Czasami natomiast chodzi o zwykłe aplikacje do usprawnienia pracy zdalnej.
Zjednoczone Emiraty Arabskie zdjęły zakaz używania takich aplikacji jak Google Hangouts Meet, Cisco Webex, Avaya Spaces, BlueJeans czy Slack. W zeszłym tygodniu zakaz wycofano z kolei dla takich rozwiązań jak Microsoft Teams, Skype for Business, Zoom oraz Blackboard. Ma to związek z restrykcjami dotyczącymi przemieszczania się, które zostały wprowadzone przez władze państwa. Ma to oczywiście związek z koronawirusem.
To nie jest jedyny przypadek państwa zakazującego konkretnych aplikacji. Problemy w różnych miejscach świata miały WhatsApp, BBM, Signal czy Telegram. Ale podobne zakazy dotyczyły też sprzętu. W Arabii Saudyjskiej zakazano BlackBerry, z kolei hiszpańskie ministerstwo obrony zakazało swoim pracownikom używać telefonów Huaweia do czynności służbowych.
Zobacz Gwałtowny przyrost użytkowników Microsoft Teams i Slacka. Przez koronawirusa...
Zobacz Praca zdalna - koronawirus może mieć również pozytywne skutki
Źródło tekstu: bloomberg, wł
