Duża część Europy jest pozbawiona prądu. Zaczął się prawdziwy blackout
Od lat straszy się nasz blackoutem, czyli sytuacją, w której spora część kraju jest pozbawiona energii elektrycznej. Dziś taki scenariusz ziścił się na zachodzie naszego kontynentu.
Jak podaje Niebezpiecznik.pl, problem ten dotknął głównie Półwyspu Iberyjskiego, czyli Hiszpanii i Portugalii. Jednak boryka się z nim także część Francji. W jego efekcie nie tylko użytkownicy domowi są pozbawieni zasilania. Problem jest o wiele poważniejszy. Nie działa sygnalizacja świetlna, stoją pociągi, metro oraz nie funkcjonują lotniska. Stoją także zakłady produkcyjne. Nie działają także sieci komórkowe, a wiele osób utknęło w windach. Mamy więc do czynienia z naprawdę tragiczną sytuacją. Jedynym pocieszeniem jest fakt, że szpitale wciąż mogą korzystać z zasilania awaryjnego dzięki generatorom energii. Jednak i tu zapasy paliwa są ograniczone.
Blackout w Europie
Jak na razie przyczyny wydarzenia nie są znane. Lokalni operatorzy energii elektrycznej sugerują, że problem może dotyczyć linii wysokiego napięcia łączącej Półwysep Iberyjski z resztą kontynentu. Władze podjęły decyzję o ewakuacji niektórych obiektów, oraz powoływane są sztaby kryzysowe. Nie wyklucza się cyberataku.
