Założyciel Facebooka chce, aby serwis zapewniał lepszą ochronę użytkowników przed agresywnymi treściami, likwidował niechęć pomiędzy mieszkańcami różnych krajów oraz oddał nowe technologie w ręce zwykłych ludzi.
Mark Zuckerberg opublikował na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym zapowiada nad czym będzie pracował w bieżącym roku. Wyzwanie jakie sobie postawił, to naprawa stworzonego przez siebie największego serwisu społecznościowego świata, w którym wraz ze wzrostem liczby aktywnych użytkowników, zwiększa się także liczba problemów. Zuckerberg chce, aby Facebook lepiej chronił użytkowników przed agresywnymi treściami, których coraz więcej pojawia się na łamach serwisu. W planach jest także likwidacja niechęci występującej pomiędzy różnymi nacjami, a także oddanie nowych technologii w ręce zwykłych ludzi. Cele te, jak podkreśla Zuckerberg, były stawiane przed ludźmi tworzącymi Facebooka także w poprzednich latach, jednak rezultaty ich realizacji nie były najlepsze.
Zuckerberg chce także zbliżyć do siebie ekspertów oraz skłonić ich do dyskusji nad tym, co współcześnie znaczą takie dziedziny życia, jak historia, filozofia, rządzenie, media oraz technologie.
Na przykład obecnie jednymi z najważniejszych kwestii związanych z technologią są centralizacja i decentralizacja. Wielu z nas zwróciło się ku nowym technologiom wierząc, że będzie to narzędzie decentralizacji systemu, które odda władzę w ręce każdego z nas. Dzisiaj coraz mniej osób w to wierzy widząc, że technologie raczej skupiają władzę w rękach elit niż ją decentralizują - napisał szef Facebooka, podkreślając jednocześnie, że w 2018 roku serwis musi wprowadzić istotne zmiany, których celem będzie poprawa wielu niedociągnięć serwisu w realizacji misji społecznej, a także przekonanie użytkowników, że czas spędzony na Facebooku nie jest czasem straconym.
Zobacz: Facebook pomoże zadbać o prywatność
Zobacz: Facebook Messenger z rozszerzoną rzeczywistością
Źródło tekstu: Facebook, wirtualnemedia.pl, wł
