Funkcjonariusze ABW zatrzymali w Poznaniu prezesa firmy, która dokonywała oszustw na podatku VAT, handlując sprzętem elektronicznym. W komunikatach służb nie pojawiają się żadne personalia ani nazwa firmy, ale wiele wskazuje na to, że chodzi o osobę prowadząca w Polsce firmę Bestcena.
Do aresztowania doszło dzięki współpracy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).
Jak wynika z enigmatycznych komunikatów służb, zatrzymany 21 kwietnia 2020 roku w Poznaniu mężczyzna to prezes firmy, która sprowadzała z zagranicy telefony komórkowe i inny sprzęt elektroniczny. W Polsce towar był fikcyjnie wynajmowany użytkownikom, którzy w rzeczywistości go kupowali. Regulamin i warunki dla klientów były na tyle skomplikowane, że utwierdzały ich w przekonaniu, że dokonują kupna towaru, a nie najmu. Czynność ta była jednak księgowana jako wynajem i firma nie odprowadzała podatku VAT. Szacowana wartość uszczupleń w podatku od towarów i usług wynosi niemal 40 milionów złotych. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono środki finansowe o wartości ok. 3,8 mln zł.
Zobacz: „Własność” widzimy jako koncepcję z przeszłości - Bestcena wyjaśnia swój model biznesowy
Zatrzymanemu przedstawiono zarzuty prania brudnych pieniędzy i przestępstw karno-skarbowych. Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Delegatura Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Poznaniu we współpracy z Wielkopolskim Urzędem Celno-Skarbowym w Poznaniu, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.
Zobacz: Bestcena ma problemy: kontrola urzędu skarbowego i wstrzymanie sprzedaży
Na początku roku wybuchła afera, w której centrum znalazł się serwis Bestcena.pl. Popularny w internecie sklep tanio oferował na sprzedaż smartfony i inną elektronikę, przebijając cenami konkurencję. W styczniu dostawy ze sklepu zostały wstrzymane, a klienci skarżyli się, że nie otrzymali zakupionych towarów. Okazało się, że to Urząd Skarbowy zablokował konto bankowe Bestceny, co spowodowało wstrzymanie wysyłek. Wszczęto kontrolę, na firmie ciążył zarzut wyłudzenia podatku VAT. Z czasem pojawiły się kolejne wątki tej sprawy. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał ostrzeżenie, że istnieje możliwość wprowadzania w błąd konsumentów przez sklep Bestcenę, która zamiast sprzedawać smartfony, tylko je wypożycza. Klient nie był o tym wprost informowany, bo punkt o najmie był starannie ukryty w długim regulaminie. O aferze zrobiło się też głośno w internecie, dyskusja trwała także na forum Telepolis.pl.
Bestcena to firma zarejestrowana w Wielkiej Brytanii. Stanowi część imperium podobnych przedsiębiorstw, których właścicielem jest Słowak Stefan Durina. Sklep ma też oficjalne (wg KRS) biuro w Poznaniu, znajdujące się pod adresem Wierzbięcice 9. Ten oddział firmy ma polski zarząd i aresztowanie ABW najprawdopodobniej dotyczy jego prezesa. Czekamy na dalsze informacje w tej sprawie.
Zobacz: UOKiK ostrzega przed sklepami Bestcena i Dragonist: najem zamiast sprzedaży
Zobacz: Bestcena wydała oficjalne oświadczenie w sprawie swoich problemów
Źródło zdjęć: Krajowa Administracja Skarbowa
Źródło tekstu: Rzecznik Prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, Krajowa Administracja Skarbowa
