Rynek chiński z oczywistych przyczyn doznał załamania w pierwszym kwartale roku. Tak jak Państwo Środka odbudowało się w imponującym tempie, tak samo robi tamtejszy rynek. Uwagę zwraca też wyjątkowo duży udział telefonów z łącznością 5G.
Od stycznia do kwietnia rynek smartfonów w Chinach skurczył się naprawdę znacznie. Sprzedaż spadła tam o 20% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Na szczęście kwiecień okazał się być pierwszym miesiącem z solidnym wzrostem, co współgra też z bardzo szybkim wychodzeniem samych Chin z kryzysu, którego kraj padł ofiarą.
Zobacz Xiaomi Mi Note 10 wreszcie dostaje Androida 10
W minionym miesiącu na rynku udało się sprzedać 40,8 mln urządzeń. Oznacza to wzrost o 14% w stosunku do marca. Aż 40% ze sprzedanych smartfonów stanowiły telefony z łącznością 5G. W Państwie Środka aż 47,4% nowych modeli ma ten standard łączności. Równocześnie na bliższych tam rynkach 5G dalej jest czymś tylko dla wybranych i najczęściej tylko w smartfonach z najwyższej półki. W samych Chinach sprzedano aż 33% wszystkich telefonów 5G na świecie.
Zobacz Huawei P40 – test subflagowca, który daje radę bez Google’a
Zobacz AutoMapa za darmo - na zawsze w telefonach Huawei
Źródło tekstu: ithome via gizchina