DAJ CYNK

Trzeciak: efekty porozumienia Sferii ze SP będą szybko widoczne

WitekT

Prawo, finanse, statystyki

To dobrze i dla nas, i dla Skarbu Państwa, że udało się w końcu rozwiązać problem. Byliśmy gotowi działać i na 800 MHz, i na 850 MHz. Nie z naszej winy straciliśmy kilka lat, które będziemy teraz próbowali nadrobić. Dla nas jest to trudny kompromis, ale umożliwiający wreszcie podjęcie prac związanych z budową i rozwojem nowoczesnej sieci transmisji danych. Efekty będą widoczne bardzo szybko - mówi w wywiadzie dla Rzeczpospolitej Dariusz Trzeciak, prezes Sferii.

To dobrze i dla nas, i dla Skarbu Państwa, że udało się w końcu rozwiązać problem. Byliśmy gotowi działać i na 800 MHz, i na 850 MHz. Nie z naszej winy straciliśmy kilka lat, które będziemy teraz próbowali nadrobić. Dla nas jest to trudny kompromis, ale umożliwiający wreszcie podjęcie prac związanych z budową i rozwojem nowoczesnej sieci transmisji danych. Efekty będą widoczne bardzo szybko - mówi w wywiadzie dla Rzeczpospolitej Dariusz Trzeciak, prezes Sferii.

Zobacz: Sferia jako pierwsza dostała blok 5 MHz z pasma 800 MHz!

Państwo, poza oczywistym brakiem konieczności wypłaty odszkodowania, ma wreszcie uporządkowane kwestie dywidendy cyfrowej i GSM-R oraz jego rozszerzenia - mówi Trzeciak.

Prezes nie chciał komentować plotek dotyczących akcjonariatu Sferii, bo, jak mówi, według plotek Play należy do Chińczyków i ogromna pomoc, jaką dostaje od państwa, trafi w ich ręce.

Trzeciak poinformował także, że straty Sferii potrafiły sięgać rocznie prawie 100 mln zł, ale dotychczasowe wyniki odzwierciedlały brak możliwości prowadzenia normalnej działalności operacyjnej i rozwoju spółki.

Stąd przytaczanie suchych liczb nic nikomu nie powie i nie ma sensu. Z optymizmem patrzymy w przyszłość. Pracujemy jednak nad biznesplanem, który pozwoli nam na zrealizowanie naszych pomysłów i rozwój nowoczesnej sieci transmisji danych - mówi prezes.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Rzeczpospolita