Grupa Safran planuje wystawić swoje ramię telekomunikacyjne - Sagema - na sprzedaż. Powód - niezadowalające wyniki finansowe, które przy stosunkowo niewielkiej wartości działu mocno wpływają na cały koncern.
Szef Grupy Safran, której głównym źródłem przychodu jest biznes związany z aeronautyką - Jean-Paul Bechat - musi zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. 31% udziałów grupy jest w rękach francuskiego państwa, które po sprzedaży obawia się redukcji miejsc pracy.
Oprócz sprzedaży działu rozważane jest także, jako drugi scenariusz, wejście w ściślejszą kooperację w chińskim partnerem Nangbo Bird. Nieoficjalne informacje mówią jednak o zaawansowanych rozmowach z jednym z czołowych producentów telefonów komórkowych, który miałby przejąć produkcję Sagema. Decyzja ma podobno zostać ogłoszona jeszcze w połowie października.
Źródło tekstu: Reuters, wł
