DAJ CYNK

20 lutego odbędzie się oficjalna prezentacja serii Galaxy S10. Wśród nowych smartfonów Samsunga może zabraknąć wersji czerwonej

Marian Szutiak

Sprzęt

Pod koniec ubiegłego roku ujawniono wersje kolorystyczne nadchodzących smartfonów z serii Galaxy S10. Najnowszy raport podaje, że Samsung prawdopodobnie zrezygnował z koloru czerwonego.

Dostępność poszczególnych wersji kolorystycznych smartfonów Samsunga, których oficjalna prezentacja nastąpi 20 stycznia bieżącego roku w San Francisco, może być różna na różnych rynkach. Najnowsze doniesienia na temat nadchodzących urządzeń podają, że trzy modele, Galaxy S10, Galaxy S10+ i Galaxy S10 E, będą miały obudowy w kolorze czarnym, białym, niebieskim i zielonym, a najtańszy z nich (S10 E) także w żółtym. Dostępność modelu Galaxy S10 E ma być ograniczona do wybranych rynków ukierunkowanych na młodzież (cokolwiek to oznacza).

Najnowszy raport pomija czerwoną wersję nowych smartfonów, co może oznaczać, że Samsung z niej zrezygnował. Potwierdza za to pojemności akumulatorów dla nowych smartfonów, która ma wynieść 3100 mAh w S10 E, 3500 mAh w S10 i 4000 w S10+. Dwa droższe modele będą miały na wyposażeniu ultradźwiękowy skaner linii papilarnych, zintegrowany z wyświetlaczem Sumper AMOLED.

Ostatnie zamieszanie dotyczy nazwy najtańszego modelu. Z tego samego raportu wynika, że to jednak będzie Samsung Galaxy S10 Lite, a nie S10 E. Czy to prawda, dowiemy się za nieco ponad miesiąc, podczas prezentacji.

Zobacz: Tak wygląda Samsung Galaxy S10. Producent pokazał zdjęcia smartfonu przy okazji prezentacji interfejsu One UI
Zobacz: Samsung Galaxy S10 na nowym zdjęciu. Są też wyniki smartfonu w AnTuTu
Zobacz: Wyciekają brytyjskie ceny Samsunga Galaxy S10, model Lite tańszy niż S9

Ankieta
46%
5%
6%
15%
3%
2%
5%
2%
5%
5%
4%

Wszystkich głosujących: 482

Źródło ankiety: 20 lutego odbędzie się oficjalna prezentacja serii Galaxy S10. Wśród nowych smartfonów Samsunga może zabraknąć wersji czerwonej

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Phone Arena

Źródło tekstu: Phone Arena