DAJ CYNK

Bezprzewodowa ładowarka Apple AirPower ciągle nie istnieje, korzysta konkurencja

orson_dzi

Sprzęt

Zbliżamy się do roku od zapowiedzi ładowarki Apple AirPower, ale urządzenia cały czas nie ma na rynku. Za to inne firmy prezentują własne rozwiązania.



Zbliżamy się do roku od zapowiedzi ładowarki Apple AirPower, ale urządzenia cały czas nie ma na rynku. Za to inne firmy prezentują własne rozwiązania.

Rewolucja niemożliwa do zrealizowania

Ładowarka Apple AirPower to swego rodzaju mata ładująca. Możemy na niej położyć i-urządzenia, które są jednocześnie ładowane bezprzewodowo. Wszystkie na raz. Nie ma co ukrywać, rozwiązanie bardzo użyteczne i jak przystało na Apple'a - bardzo drogie. Ładowarka miała kosztować w przeliczeniu ok 1000 zł.

Zobacz: Apple nie potrafi wyprodukować ładowarki zapowiedzianej w 2017 roku

Gdzie Apple nie może, tam Logitech korzysta

Skoro Apple nie jest w stanie stworzyć bezprzewodowej ładowarki, robią to inni producenci. Logitech wprowadził do oferty Powered Wireless Charging Stand, czyli bezprzewodową ładowarkę, w której możemy umieścić iPhone'a X lub 8. Smartfony mogą być przy tym zamknięte pokrowcu, o ile jego grubość nie przekracza 3 mm.

Urządzenie powstało we współpracy z Apple i ładuje iPhone'y prądem o mocy 7,5W. Możemy za jego pomocą ładować też inne smartfony, ale tutaj maksymalna moc spada do 5W.

Cena w porównaniu z AirPower jest korzystna i wynosi 69,99 dolarów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: BGR; wł