DAJ CYNK

Ekstremalne odchudzanie - smartfon grubości 3,8 mm

orson_dzi

Sprzęt

Vivo chwali się smartfonem o grubości 3,8 mm. Czy to już granica możliwości producentów?

Vivo chwali się smartfonem o grubości 3,8 mm. Czy to już granica możliwości producentów?

Można odnieść wrażenie, że producenci telefonów co jakiś czas wybierają jedną cechę urządzeń, w której będą obecnie konkurować. Były aparaty główne, rdzenie procesorów, rozmiar i rozdzielczość ekranu, aparaty przednie, teraz do gry dołączyła grubość obudowy.

Na rynku mamy już przedstawicieli bardziej znanych w Polsce marek, jak Samsung Galaxy Alpha (6,7 mm) lub Sony Xperia Z Ultra (6,5 mm), ale na świecie są już modele cieńsze. Obecnie rekordzistą pod względem grubości obudowy jest Gionee Elife S5.1, który legitymuje się obudową grubości zaledwie 5,1 mm.

Wyścig trwa nadal. Chiński producent Oppo już zapowiedział smartfon o grubości 4 mm. Zapewne mowa jest tutaj o grubości w najcieńszym punkcie urządzenia, ale obudowa grubości 4 mm robi bardzo dobrą reklamę. Pomimo tego, że smartfon nie został jeszcze zaprezentowany, to już ma konkurencję. Inna chińska firma - Vivo, już zapowiedziała przebicie tego wyniku, smartfonem o grubości 3,8 mm. Jak do tej pory najcieńszym urządzeniem tego producenta jest Vivo X3 o grubości 5,75 mm. O ile zaprezentowane zdjęcia w całości oddają wygląd smartfonu, ma mieć on taką grubość na całej swojej długości.

Pozostaje jeszcze pytanie, czy smartfon o grubości 3,8 mm będzie nadawał się do codziennego użytku. Może mieć duże problemy z odprowadzaniem ciepła (jak Huawei P6), ciężko będzie umieścić w nim wydajny akumulator lub zwyczajnie może nie być trwały i zacznie się wyginać, jak iPhone 6 Plus.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: vivo

Źródło tekstu: phonearena; wł

Tagi: vivo