Huawei chwali się wielkim - sięgającym prawie 800% - wzrostem sprzedaży swoich laptopów w Polsce. Pytanie jednak brzmi... czy naprawdę jest się czym chwalić?
Chiński producent wcześniej nie istniał na polskim rynku laptopów. Jeśli zatem taka firma chwali się tym, że w sierpniu sprzedaż wzrosła o 768% w stosunku do poprzedniego miesiąca, a milczy na temat suchej liczby sprzedanych urządzeń - to mamy do czynienia z chwytem marketingowym. A takich widzieliśmy już w branży wiele. Równie popularnym jest danie do sprzedaży w pierwszej turze małej partii egzemplarzy. Potem można się chwalić dużym zainteresowaniem i wyprzedaniem wszystkiego w kilka minut.
Ale nie musi być tak źle. Huawei zaznacza, że to udaje się sprzedawać więcej laptopów niż przewidywały dotychczasowe cele sprzedażowe, a laptopy z serii MateBook są dostępne w 750 sklepach w Polsce. Pomóc miała też obniżka MateBooka D, który od 13 sierpnia dostępny jest w nowych cenach - 2699 złotych i 2999 złotych (zależnie od konfiguracji).
Huawei zwraca uwagę również na to, że od kilku lat rynek laptopów w Polsce się zmniejsza.
A jak konkretnie radzi sobie firma? Ile naprawdę udało się sprzedać laptopów? Uzupełnimy wiadomość o te informacje, kiedy tylko uzyskamy oficjalną odpowiedź na nasze pytania.
Aktualizacja:
Dostaliśmy odpowiedź. Dowiedzieliśmy się, że dokładna liczba sprzedanych laptopów stanowi "tajemnicę handlową firmy". Podejrzewamy zatem, że nie są to żadne duże liczby...
Źródło tekstu: Huawei, wł