Już za nieco ponad tydzień zobaczymy najnowsze urządzenia firm Huawei oraz Honor. Nie ma jednak pewności, czy wśród nich będzie wyczekiwany flagowiec Mate 40.
Targi IFA w Berlinie nie zostały co prawda odwołane (tak jak hiszpańskie targi MWC), ale nie oznacza to, że odbędą się tak samo jak wcześniej. Udział w tych o wiele bardziej kameralnych targach potwierdziły też oczywiście takie marki jak Huawei oraz Honor. Huawei zapowiedział dużą konferencję na trzeciego września. Nie mamy pewności, czy już teraz zobaczymy wreszcie w całej okazałości Huaweia Mate 40 oraz Mate 40 Pro. Możliwe, że Chińczycy będą chcieli po raz ostatni się podrażnić ze swoimi fanami i tylko wspomnieć coś o nadchodzącym produkcie. Na przykład... opiszą jego układ.
Na pewno bowiem pojawią się wtedy nowe Kiriny. Dotyczy to zarówno Kirina 1020, który będzie napędzał Mate'a 40 i Mate'a 40 Pro, jak i Kirinów z serii A, które pojawią się w elektronice noszonej (opaski i zegarki) Huaweia. Możemy się tez spodziewać wspomnienia o głośnikach czy telewizorach. Następnego dnia swoją konferencję szykuje Honor. Marka ta zaprezentuje telefony, laptopy, tablety oraz swoje produkty z segmentu elektroniki noszonej.
Zobacz: Huawei Mate 40 Pro na nowych renderach
Zobacz: Projekt Huawei Tashan, czyli Kiriny zmartwychwstaną
Źródło tekstu: gsmarena