DAJ CYNK

iPhone 12 zakazany we Francji. Są obawy o promieniowanie

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Sprzęt

iPhone 12 zakazany we Francji. Są obawy o promieniowanie

Podczas gdy cały technologiczny świat pochłonięty jest właśnie nowym iPhone'em 15, w tle rozgrywa się afera wokół jednego ze starszych modeli – iPhone'a 12. Władze francuskie zarzucają mu zbyt silne promieniowanie.

Co prawda w momencie debiutu iPhone'a 15 starsze modele generacji 13. oraz 12. przestają być produkowane, ale to nie znaczy, że nie da się ich w ogóle kupić. Zapasy magazynowe będą dostępne jeszcze przez dłuższy czas, jednak nie we Francji, a przynajmniej nie w tym momencie.

Krajowa Agencja Częstotliwości, odpowiednik naszego UKE, nakazała Apple niezwłoczną interwencję w związku ze stwierdzeniem w przypadku iPhone'a 12 zbyt wysokiej emisji fal elektromagnetycznych – donosi dziennik „Le Parisien”. Chodzi o tzw. współczynnik absorpcji swoistej (SAR), który wedle badań wynosi 5,7 W/kg, podczas gdy norma przewiduje maksymalnie 4 W/kg.

Testy, potwierdzone przez niezależne laboratorium, wykazały, że ten telefon przekracza współczynnik absorpcji swoistej (SAR). Oznacza to emisję fal elektromagnetycznych nieznacznie przekraczającą dopuszczalny próg (...) We wtorek powiadomiliśmy Apple o swojej decyzji, nakazującej wstrzymanie sprzedaży iPhone'a 12 we Francji

– oświadczył francuski minister cyfryzacji, Jean-Noël Barrot. 

W praktyce klamka jeszcze nie zapadła, gdyż, jak czytamy w dalszej części komunikatu, spółka z Cupertino dostaje 15 dni na ustosunkowanie się do zarzutów. Barrot przekonuje, że SAR można ograniczyć aktualizacją oprogramowania, do czego zachęca Apple. Odgraża się jednak także lobbowaniem zakazu w całej Europie.

SAR – co to właściwie jest?

Współczynnik ten, wyrażony w watach na kilogram, najprościej rzecz ujmując, określa ile energii fal radiowych wnika do ludzkiego ciała podczas korzystania z danego telefonu. Nie ma jednakowoż dostatecznie potwierdzonych badań, które jednoznacznie stwierdzałyby szkodliwość, lub nie, wysokiego SAR dla organizmu ludzkiego.

Wiadomo, że wartości w okolicach 40 W/kg mogą powodować nagrzewanie się tkanek do ok. 40°C, a więc temperatury denaturacji białek. Jak dowiedziono, może to skutkować nieodwracalnymi zmianami w oku. Rzecz polega na tym, że w przypadku francuskich testów iPhone'a 12 cały czas mowa o pomiarze rząd wielkości niższym, choć dla kontrastu regulatorzy unijni przyjmują normę 2 W/kg.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: NYC Russ / Shutterstock

Źródło tekstu: Le Parisien, oprac. własne